Przedsiębiorcy: gospodarka sobie radzi
Przedsiębiorcy są zadowoleni z dobrego wzrostu gospodarczego polskiej gospodarki w końcówec 2010 roku.
2011-03-02, 13:30
Według danych GUS wzrost gospodarczy Polski w IV kwartale 2010 wyniósł 4,4 proc.
- Moim zdaniem największe znaczenie dla wzrostu PKB i konsumpcji prywatnej miała poprawa na rynku pracy - wzrost zatrudnienia i wzrost płac w przedsiębiorstwach - uważa prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski.
- Wzrost PKB w IV kwartale 2010 r. to nie pojedynczy "wystrzał". Jeśli patrzymy na dane za I, II i III kwartał, widać, jak sytuacja się poprawia. To nie może być "wystrzał", tym bardziej, że mamy w IV kwartale bardzo wyraźne przesłanki do tego wzrostu - zgadza się główna ekonomistka Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Malinowski ocenia, że wzrost PKB o 4,4 proc. to bardzo dobry wynik. Według niego zawdzięczamy to chęci Polaków do zakupów, większemu spożyciu produktów, częstszemu odkładaniu pieniędzy, oraz powoli rosnącym inwestycjom w kraju.
- We wzroście PKB miały też swój udział zakupy przed zmianami podatkowymi od nowego roku, bo największym motorem napędzającym gospodarkę była konsumpcja - zauważa.
Faktycznie, konsumpcja prywatna przyspieszyła z 3,5 do 4,1 proc.
Nie tylko podwyżka podatku VAT miała swoje znaczenie. Zakaz odliczania przez firm podatku VAT od aut osobowych też zrobił swoje. Można to było jeszcze zrobić tylko w grudniu. To napędziło sprzedaż samochodów.
Nastroje są dobre i przedsiębiorcy spodziewają się dalszego wzrostu.
REKLAMA
- To nie jest wzrost na miarę naszych potencjalnych możliwości, ale bardzo dobry wynik na miarę możliwości w tym momencie - twierdzi Starczewska-Krzysztoszek.
O tym, że mamy do czynienia ze zdrowym, stabilnym rozwoje, świadczy według niej jeden fakt. Mianowcie import wzrósł szybciej niz eksport.
- Zawsze, gdy nasza gospodarka zaczynała się dynamicznie rozwijać, istotnie przyspieszał import w relacji do eksportu - podsumowuje.
tk
REKLAMA
REKLAMA