Ile wyniósł wzrost PKB w ostatnim kwartale 2023 r.? Znamy dane GUS
2024-02-14, 10:50
PKB Polski w IV kwartale 2023 r. wzrósł o 1,0 proc., licząc rok do roku, wobec +0,5 proc. w III kw. - wynika z szacunku typu flash GUS. To wyraźny wzrost spowodowany inwestycjami oraz nadwyżką w handlu zagranicznym.
Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes oczekiwali, że w IV kw. 2023 r. PKB będzie wyższy o 1,0 procent licząc rok do roku (rdr). Pełne dane o PKB w IV kwartale ubiegłego roku GUS poda w czwartek 29 lutego.
PKB Polski. Dane za 2023 r.
Pod koniec stycznia GUS podał szybki szacunek PKB za cały 2023 roku. Według niego polska gospodarka rozwijała się w tempie 0,2 procent. To dużo słabsze dane niż rok wcześniej, kiedy notowano wzrost rzędu 5,3 procent względem 2021 roku.
W końcówce 2023 r. dynamice PKB Polski ciążyła słaba konsumpcja, ale całoroczne perspektywy pozostają relatywnie dobre i należy spodziewać się dalszego ożywienia gospodarczego, dla którego ryzykiem jest dalsza słabość eksportu przez umocnienie PLN i słaby popyt z Niemiec.
Posłuchaj
Jak eksperci oceniają dane GUS?
- Opublikowane dziś dane dotyczące PKB w czwartym kwartale 2023 r. nie są zaskoczeniem, biorąc pod uwagę wyliczenia, które umożliwiła publikacja wstępnego szacunku PKB w całym 2023 r. Tempo wzrostu PKB, zgodnie z prognozami, przyspieszyło w końcu 2023 r. w porównaniu do zanotowanego w trzecim kwartale, przy czym trzeba raz jeszcze podkreślić, że skala tego przyspieszenia odbiega od oczekiwań formułowanych przed publikacją danych dla całego 2023 r. W znikomym stopniu rosła w końcu poprzedniego roku konsumpcja gospodarstw domowych (należy spodziewać się dynamiki rdr w okolicach zera), nadal mocno natomiast rosły inwestycje (o ponad 7,0 proc. rdr). Ponadto najprawdopodobniej spory ujemny wkład we wzrost PKB miały w tym okresie zapasy, dodatni zaś eksport netto – uważa Monika Kurtek z Banku Pocztowego.
Co sądzą analitycy ING BŚ?
"Konsumpcja prywatna nie chce rosnąć, a globalny przemysł zahamował ekspansję po mocnym początku 2023, co było widoczne także w Polsce. Pozostajemy pozytywnie nastawieni i w 2024 prognozujemy wzrost gospodarczy na poziomie 3 proc. dzięki poprawie konsumpcji. Dochody wesprze wzrost nominalnych płac (podwyżki w administracji, wyższa minimalna) i świadczeń społecznych (800+) w warunkach niższej niż w 2023 inflacji. Głównym ryzykiem jest dalsza słabość eksportu z uwagi na umocnienie PLN i słaby popyt z Niemiec, chociaż widzimy pierwsze sygnały poprawy w globalnym przemyśle po słabym IV kw. 2023".
Opinia PIE o danych GUS o PKB w IV kwartale
"Dynamika wzrostu PKB przyspieszyła w IV kwartale z 0,5 proc. do 1,0 proc. rdr. Oznacza to powrót polskiej gospodarki na ścieżkę wzrostu i otwiera drogą do jeszcze lepszych wyników w 2024 roku. Głównymi motorami wzrostu w zeszłym roku były inwestycje oraz nadwyżka w handlu międzynarodowym – na wynikach ciążył natomiast spadek konsumpcji. W 2024 roku będziemy obserwować odwrócenie tych tendencji – konsumpcja odbije wraz ze wzrostem płac realnych, natomiast wyniki inwestycji i handlu zagranicznego nieco osłabną" - wynika z analizy PIE.
"Instytucje międzynarodowe oraz konsensusy prognoz komercyjnych spodziewają się znacznego przyśpieszenia wzrostu gospodarczego – obecnie prognozy orbitują wokoło 2,8 proc. w 2024 oraz 3,3-3,4 proc. w 2025 roku. Wyniki mogą być minimalnie niższe w przypadku dużej skłonności Polaków do odbudowy oszczędności albo dodatkowych negatywnych zaskoczeń w handlu. Natomiast nawet w takim wypadku zobaczymy wyraźne przyśpieszenie dynamiki gospodarczej" - tak uważają ekonomiści z PIE.
PR1/PR24/PAP/IAR/SW/Błażej Prośniewski
wmkor