Inflacja znów rośnie, ale jest jeden wyjątek. Sprawdź, co tanieje
Inflacja w czerwcu miała wynieść 4,1 proc., wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. To o 0,1 punktu proc. więcej, niż wyniosła inflacja w maju. Tempo wzrostu cen napędzają wciąż nośniki energii i żywność, a hamuje je paliwo na stacjach.

Andrzej Mandel
2025-06-30, 10:46
- Inflacja w czerwcu wyniosła 4,1 proc. rok do roku, wynika z szybkiego szacunku GUS
- Rok do roku najmocniej rosły ceny energii, a najszybciej spadały ceny paliw na stacjach
- Ceny energii jednak też wyhamowały - w czerwcu były minimalnie niższe niż w maju
Inflacja roczna delikatnie przyspieszyła
O 0,1 pkt proc. - o tyle inflacja przyspieszyła w czerwcu w stosunku do maja. A przynajmniej tak wynika z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (dane te mogą zostać zweryfikowane w górę lub w dół - dane za maj skorygowano w dół). Zgodnie z tym szacunkiem inflacja roczna wyniosła 4,1 proc.
🛒 Co drożeje, a co tanieje? Mapa twojej inflacji
Oficjalny wskaźnik 4,1% to tylko średnia. W rzeczywistości Twój osobisty wskaźnik inflacji zależy od tego, na co wydajesz pieniądze. Co napędzało, a co hamowało wzrost cen w czerwcu?
Nośniki energii: Tu wciąż widać najwyższy wzrost rok do roku, aż o 12,8%. To główny powód, dla którego Twoje rachunki za prąd i gaz są tak wysokie.
Żywność i napoje: Ceny w sklepach spożywczych wzrosły o 4,9% w skali roku. To drugi najważniejszy czynnik, który odczuwasz na co dzień.
Co taniało? (Hamulec inflacji):
Paliwo na stacjach: To jedyna kategoria, która zanotowała ogromny spadek cen – aż o 10% w porównaniu do zeszłego roku. To dlatego tankowanie jest teraz znacznie tańsze.
- W skali roku najmocniej wzrosły ceny nośników energii (czyli rachunki za prąd czy gaz) - o 12,8 proc. Żywność i napoje w ciągu roku zdrożały o 4,9 proc. Natomiast ceny paliw do prywatnych środków transportu, czyli rachunki Polaków za tankowanie na stacjach, spadły aż o 10 proc. rok do roku.

Na wykresie widać, że choć inflacja przyspieszyła nieznacznie, to jednak jest wyraźnie wolniejsza niż jeszcze w marcu. Interesujące będą dane za lipiec - w lipcu 2024 zakończono stosowanie zerowej stawki VAT na żywność, co wywołało przyspieszenie inflacji rocznej.
💡 Dlaczego paliwo tanieje, gdy wszystko inne drożeje? Wyjaśniamy paradoks
Ta pozorna sprzeczność ma swoje proste wyjaśnienie, które leży w różnych źródłach pochodzenia cen.
REKLAMA
Ceny żywności i usług są lokalne. Z kolei ceny chleba, warzyw, usług fryzjerskich czy czynszów zależą głównie od czynników krajowych: kosztów energii, transportu, a przede wszystkim od rosnących płac w Polsce.
Wniosek: Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której globalne trendy na rynku ropy działają na naszą korzyść, ale lokalna, "wewnętrzna" inflacja napędzana przez rosnące koszty w kraju wciąż jest wysoka.
Inflacja maj do czerwca - sytuacja nie wygląda źle
Miesięczny wzrost cen w stosunku do końca maja nie był drastyczny. Żywność i napoje zdrożały średnio o 0,1 proc. Równocześnie nieznacznie spadły ceny nośników energii - o 0,3 proc. I zauważalnie obniżyły się ceny paliw, bo o 1,3 proc.
Stopa inflacji wciąż wykazuje odchylenie od celu inflacyjnego NBP, jednak nie jest ono tak drastyczne, jak jeszcze 10 miesięcy temu. Rodzi to nadzieje dla kredytobiorców czekających na kolejną obniżkę stóp procentowych.
Czytaj także:
- Finalna inflacja w maju. GUS podał dobrą wiadomość
- 7266 zł brutto dzieli Polskę na pół. Takie są realne zarobki
- Tyle trzeba zarabiać, by być klasą średnią. Dużo?
Źródło: GUS/Andrzej Mandel
REKLAMA