Chiny pokonają amerykańskie bankowe kolosy
Według raportu firmy PricewaterhouseCoopers (PwC) chińska branża bankowa do 2023 roku prześcignie amerykańską i stanie się największa na świecie.
2011-06-04, 16:27
To 20 lat szybciej niż dotychczas przewidywano - donosi CNBC.com. W doganianiu Chińczykom pomagają problemy Amerykanów w walce ze skutkami kryzysu. To nie jedyna zamiana liderów, które spodziewają się eksperci. Szacują, że wartość branży bankowej w Indiach przewyższa japońską do 2035 roku. Stanie się trzecią na świecie.
Główny ekonomista PwC John Hawksworth zaleca menedżerom banków, aby skupili się na wzroście swoich instytucji, m.in. pozyskując klientów w krajach, gdzie usługi bankowe nie są tak popularne jak na Zachodzie. - Chiny i Indie to kraje, z których każdy ma ponad miliard ludności. Wejście na ich rynki jest kluczowe dla wzrostu - twierdzi Hawksworth.
Chińskie banki już są czołowymi instytucjami finansowymi świata pod względem wartości rynkowej. Część globalnych graczy już zapewniła sobie wejście na rynki tego typu, czyli w gospodarkach wschodzących. Chcą zarobić na oferowaniu usług wzbogacających się społeczeństwach. To tym bardziej dobry pomysł, że w krajach z grupy tzw. E7 - Chiny, Indie, Brazylia, Rosja, Meksyk, Indonezja i Turcja - kryzys nie był tak dotkliwy. Dzięki temu też w tych państwach nie zaostrza się regulacji tak dalece jak na Zachodzie, więc banki maja tam więcej swobody.
tk
REKLAMA
REKLAMA