Greenpeace uderzył w czuły punkt Shella
Shell wydaje miliony, żeby być głównym sponsorem GP Belgii w Formule 1. Greenpeace uderzył w najczulszy punkt naftowego giganta.
2013-08-27, 09:24
Na GP Belgii Formuły 1 fani mieli okazję zobaczyć naftowego giganta w innym świetle. Greenpeace przypomniał, że Shell nie tylko sponsoruje imprezy sportowe. Ekolodzy wypomnieli gigantowi jego rabunkowe plany wydobycia ropy w Arktyce.
Zobacz wideo:
Greenpeace przypomina, że koncerny paliwowe chcą sięgnąć po zasoby przy Biegunie Północnym. Shell, BP, Exxon, Gazprom i inne chcą położyć rękę na złożach ropy, których wielkość jest szacowana na 90 mld baryłek. Ich wydobycie to oczywiście ogromny zysk dla korporacji, jednak ilość wydobytej ropy wystarczy zaledwie na pokrycie światowego zapotrzebowania na przestrzeni trzech lat. Dokumenty rządowe potwierdzają, że usunięcie skutków wycieku ropy w Arktyce jest "prawie niemożliwe" z uwagi na trudne warunki. Ekolodzy ostrzegają, że aby dokonać odwiertu koncerny muszą mocno ingerować w środowisko naturalne. Jeśli im na to pozwolimy, katastrofa podobna do tej jaka wydarzyła się w Zatoce Meksykańskiej jest tylko kwestią czasu.
REKLAMA
Greenpeace, abo
REKLAMA