Polska kolej zmienia oblicze – po torach i taborze czas na dworce
2019-05-21, 18:40
Po szlakach kolejowych przyszedł czas na najbardziej widoczny i oceniany element infrastruktury kolejowej - dworce. Polskie Koleje Państwowe objęły programem inwestycyjnym około 200 takich obiektów.
Posłuchaj
Program jest szacowany na 1,5 mld zł. W 65 procentach zaangażowane są w nim środki unijne, w 25 procentach - środki budżetu państwa. Pozostałą część wykłada spółka PKP SA.
Jak mówi prezes PKP SA Krzysztof Mamiński, jego firma ma zabezpieczone środki na realizację tych inwestycji.
Sami kolejarze uważają, że ten program to największe tego typu przedsięwzięcie polskich kolei.
Program odnowy 200 dworców jest częścią Krajowego Programu Kolejowego, inwestującego w całą infrastrukturę i tabor - po to aby pociągi szybciej pokonywały swoje trasy, więcej też przewoziły towarów - tak masowych jak i kontenerów.
Jak wyjaśnia Jakub Madrjas z portalu Rynek Kolejowy, program ma potrwać jeszcze 4 lata i będzie uzupełnieniem Krajowego Programu Kolejowego.
Krajowy Program Kolejowy to 100 mld zł
Prezes PKP Krzysztof Mamiński ocenia, że Krajowy Program Kolejowy jest największym w naszej historii programem inwestycyjnym dotyczącym infrastruktury, operującym kwotą 70 mld zł.
- Łącznie ze środkami na utrzymanie tej infrastruktury to 100 mld zł - mówi Mamiński.
Na opublikowanej przez PKP liście, wśród modernizowanych i odnawianych dworców można znaleźć te w Poznaniu, Olsztynie, Wałbrzychu, Rzeszowie, Raciborzu, Słupsku, Suwałkach, Włocławku, Koszalinie czy Koluszkach.
Kilka dni temu oddano do użytku zmodernizowany dworzec kolejowy w Pruszkowie, w tym roku oddano dworce Chojnów i Żagań, wkrótce otwarty ma zostać dworzec w Zgorzelcu.
Jak mówi w radiowej Jedynce prezes PKP SA, Krzysztof Mamiński, prace w ramach programu przebiegają zgodnie z harmonogramem, obecnie 160 obiektów jest na etapie realizacji, wymienione wcześniej są jednymi z kilkunastu, które zakończono.
Jak podkreśla, po modernizacji największych dworów w największych miastach przyszedł czas na mniejsze miejscowości, gdyż, jak podkreśla, Polska jest dla wszystkich Polaków.
Polskie dworce wizytówką PKP
Jak podkreśla w Polskim Radiu 24 Jakub Majewski, prezes Fundacji ProKolej, uruchomienie programu dworcowego, to ważna decyzja, gdyż inwestowanie w tory, systemy sterowania ruchem są ważne, ale dworce są najbardziej widoczną wizytówką kolei.
- Przez wiele lat, trudno je było tak nazwać, dzisiaj się to zmienia - na początek zajęto się dworami w dużych miastach, teraz czas na miasta średnie i małe - mówi Jakub Majewski.
Odnowione dworce przyciągną podróżnych do kolei
Jak zauważa Majewski, odnowa polskich dworców ma ponadto swój strategiczny cel - ma przyczynić się do powrotu podróżnych na kolejowe trasy.
- Dworzec, jako brama do korzystania z transportu kolejowego, jeśli będzie nowoczesny, czysty, przyjazny - ma stworzyć przekonanie, że cała podróż koleją jest przyjazna i warto ją odbyć właśnie pociągiem - mówi Majewski.
To samo podkreśla w radiowej Jedynce prezes Mamiński.
- W ten sposób realizujemy potrzeby naszych klientów, który chce przyjechać na nowoczesny i zmodernizowany dworzec, wsiąść do nowoczesnego pociągu i dojechać szybciej i bardziej komfortowo po zmodernizowanych torach do celu swojej podróży - podkreśla Mamiński.
Dodaje, że już teraz można kupić bilet wcześniej, także przez internet.
Dworce także dla niepełnosprawnych
Prezes podkreśla, że modernizowane dworce spełniać będą oczekiwania osób niepełnosprawnych.
- Będzie informacja w alfabecie Braille’a, obniżone okienka kasowe, ścieżki dla osób niewidzących lub słabo widzących, a także pokoje obsługi dla matek z dziećmi, pokoje zabaw dla dzieci wymienia Mamiński.
Cel strategiczny - przyciągnąć podróżnych do kolei
Kolejnym, może nawet ważniejszym celem programu odnowy polskich dworców kolejowych, jest przekonanie podróżnych do pociągów.
Ci tymczasem wracają do nich. Jak wylicza Majewski, od czterech lat mamy corocznie coraz więcej podróżnych korzystających z oferty kolejarzy.
- To ewidentny sukces strategii, która ze zwijania kolei przeszła na rozwój tego typu transportu w Polsce - podkreśla.
Modernizacja przekłada się w praktyce na konkurencyjność polskich kolei.
Jak podkreśla prezes PKP - „mamy renesans polskich kolei”.
- Od kilku lat, co roku, o kilka procent wzrasta liczba naszych pasażerów. W pociągach Intercity w porównaniu z rokiem 2015 przewozimy o 70 proc. więcej podróżnych, mamy też wzrosty w przewozach regionalnych i interregionalnych - podkreśla prezes PKP.
Dworzec jest też wizytówką regionu czy miasta
Jakub Majewski dodaje, że dworce są też wizytówką regionu, dużych, a przede wszystkim małych i średnich miast, gdzie dworzec często jest głównym miejscem użyteczności publicznej.
- Turyści wysiadając na porządnym dworcu widzą, że jest to miejscowość zadbana, z dobrym gospodarzem - mówi Majewski.
- Program jest kompleksowy, chociaż trzeba zdawać sobie sprawę, że przecież nie na każdej stacji kolejowej czy przystanku potrzebny jest dworzec - dodaje Jakub Majewski.
Często dworce na stacjach nie są już potrzebne
Wyjaśnia, że dworce potrzebne są tam, gdzie podróżni się przesiadają, gdzie czekają dłużej na pociąg. Często piękne, objęte opieką konserwatorską obiekty dworcowe nie są już potrzebne, gdyż straciły swoją funkcję.
- Tam potrzebne są często tylko wiaty z rozbudowaną informacją - dodaje.
Zmienia się podróżowanie, a wraz z tym funkcja dworca
Jak wyjaśnia ekspert, funkcja dworców zmienia się wraz ze zmianami dotyczącymi naszych podróży.
- Teraz żyjemy w kulturze tzw. nanosekundy, czyli chcemy wejść na peron w ostatniej chwili i do pociągu, nie chcemy przychodzić wcześniej i spędzać czasu na dworcu, chyba, że ten dworzec zachęci nas czym innym - np. galerią handlową, kinem, pocztą czy innymi usługami - mówi Majewski.
Nie wszystkie dworce trzeba modernizować
- Stąd, wiele takich obiektów stoi pustych i przed właścicielami, czyli PKP, stoi zadanie ich wykorzystania, jako centra handlowe czy centra aktywności kulturalnej - biblioteki, domy kultury, świetlice - mówi Jakub Majewski.
Często dworzec może przetrwać i zachować swoją funkcję kolejową, ale po modernizacji zapewniającej mniejsze koszty funkcjonowania.
Stąd, mówi Majewski, kolejarze proponują w takiej sytuacji rozwiązanie modułowe, czyli takie, które zmniejszą koszty, proponują zastosowanie rozwiązań oszczędnościowych - odzyskujące wodę, energię.
- Takie niewielkie obiekty są przykrojone do bieżących potrzeb - mówi Majewski.
Prezes PKP SA Krzysztof Mamiński wymienia też Innowacyjne Dworce Systemowe - czyli parterowe obiekty budowane w dwóch wielkościach - dla mniejszych i większych ilości podróżnych, gdzie odzyskuje się wodę, działa oświetlenie typu led, pompy ciepła, panele fotowoltaiczne.
- Takie obiekty już funkcjonują w Nasielsku, Mławie, Ciechanowie - budowane są w Oświęcimiu, Nidzicy i Pomiechówku - wymienia prezes Mamiński.
Sylwia Zadrożna, Justyna Golonko, Marcin Jagiełowicz, Jarosław Krawędkowski, ak, NRG
