Uwaga na opłatę klimatyczną: nie zawsze trzeba ją płacić
Wpływy z tak zwanych opłat klimatycznych są ważnym źródłem finansowania budżetów - jednak coraz częściej okazuje się, że te pobierane są niesłusznie.
2016-08-17, 21:29
Posłuchaj
̶ Opłata klimatyczna to tak naprawdę nazwa zbiorcza dla dwóch opłat - uzdrowiskowej i miejscowej - chętnie pobieranych od turystów - jednak nie zawsze słusznie, wyjaśnia Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich.
Zła jakość powietrza eliminuje opłatę miejscową
Jak podkreśla gość radiowej Jedynki, obie te opłaty wiążą się z określonymi warunkami, które musi spełniać miejscowość, gdzie są one pobierane.
Jednym z warunków jest jakość powietrza.
̶ Jeśli nie spełnia ono określonych parametrów, to nawet jeśli inne miejscowość jest atrakcyjna turystycznie, to opłata miejscowa nie może być pobierana – mówi Kubalski.
REKLAMA
Trzeba też pamiętać, że ustawodawca określił maksymalne stawki opłat
̶ Wysokość opłaty ustalają samorządy, jednak obowiązują maksymalne stawki - tłumaczy Paweł Jurek z Ministerstwa Finansów.
Jak wyjaśnia, w tym roku maksymalna opłata uzdrowiskowa na dzień wynosi 4,27 zł.
̶ W przypadku opłaty miejscowej jest podział na miejscowości posiadające właściwości klimatyczne czy też walory krajobrazowe i wtedy opłata wynosi 2,18 zł, natomiast w miejscowościach znajdujących się na obszarach, którym nadano status ochrony uzdrowiskowej, maksymalna wysokość opłaty miejscowej wynosi 3,10 zł – mówi Paweł Jurek.
Wisła bez opłaty klimatycznej. Przez powietrze
̶ Opłatę klimatyczną pobierała turystyczna miejscowość Wisła - jednak nie wszystkim się to podobało - mówi mecenas Piotr Bimkiewicz z kancelarii BW Adwokaci.
REKLAMA
̶ Turysta nie był zadowolony z jakości wdychanego powietrza i złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który się z nim zgodził i uchylił w tym zakresie uchwałę urzędu miejskiego – daje przykład adwokat.
Toruń też musi zmienić opłaty
Od października 2012 roku opłatę w wysokości dwóch złotych za dobę od turystów pobierał również Toruń.
̶ Teraz zgodnie z wyrokiem sądu ma się to zmienić - mówi Anna Kulbicka-Tondel Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Torunia.
A to oznacza stratę dla miasta ok. 700 tys. złotych.
REKLAMA
Zakopane też może mieć problem z opłatą klimatyczną
Przed sądem ważą się też losy opłaty pobieranej od turystów w Zakopanem.
Jak mówi Stanisława Chowaniec, naczelnik wydziału podatków i opłat w urzędzie miasta, toczy się w tej sprawie postępowanie sądowe, ale jak na razie nie ma podstaw aby nie pobierać tych opłat.
Stawka dzienna w tej miejscowości wynosi 2 zł, a wpływy do budżetu wynoszą ok. 3 mln zł.
̶ Podobne opłaty od turystów pobierane są nie tylko u nas w kraju, ale również za granicą - mówi Maciej Nykiel, dyrektor biura podróży Fly.pl.
REKLAMA
Jak wyjaśnia, taką opłatę wprowadziła Barcelona i wynosi ona 1,25 euro za osobę na dobę, w Bułgarii wynosi ona 6 euro za cały pobyt.
Dominik Olędzki, jk
REKLAMA