W 2017 roku inwestycje przyspieszą? Prognozy są optymistyczne

2017 rok powinien być gospodarczo lepszy niż rok 2016. Prognozy mówią o tempie wzrostu nieco powyżej trzech procent. Należy jednak ustabilizować otoczenie prawne biznesu i szybciej wykorzystywać fundusze unijne - mówią zgodnie eksperci.

2017-01-18, 17:00

W 2017 roku inwestycje przyspieszą? Prognozy są optymistyczne
Inwestycje to nie tylko wzrost gospodarczy w danym roku, ale i w następnych latach.Foto: Pixabay.com

Posłuchaj

O perspektywie przyspieszenia inwestycji w Polsce mówili w radiowej Jedynce: Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan i Krzysztof Senger, wiceprezes Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Czas najwyższy zacząć duże, współfinansowane z Unii Europejskiej publiczne inwestycje infrastrukturalne. One mogą dać silny impuls do wzrostu polskiej gospodarki, mówi główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan, Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

"

Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek Mam nadzieję, że inwestycje finansowane ze środków europejskich ruszą na dużą skalę i będziemy widzieć w całej Polsce taki szeroki front robót.

- Jak najszybciej trzeba ruszyć na dużą skalę szczególnie projekty infrastrukturalne, bo one trwają długo, są bardzo kosztowne, wymagają też specjalnego monitoringu, specjalnej opieki projektowej, zbudowania całego systemu monitorowania realizacji tych projektów, więc jest to niebywale ważne. Mam nadzieję, że to wszystko jest przygotowane i rzeczywiście inwestycje finansowane ze środków europejskich, a więc ze środków publicznych, bo przecież w tym finansowanie są również pieniądze z budżetu państwa i budżetów samorządowych, ruszą na dużą skalę i będziemy widzieć w całej Polsce taki szeroki front robót – podkreśla gość radiowej Jedynki.

Inwestycje prywatne będą rosnąć? 

Inwestycje to nie tylko wzrost gospodarczy w danym roku, ale i w następnych latach. Konsumpcja takiego efektu nie daje, zwraca uwagę Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek. Jej zdaniem, także inwestycje prywatne powinny być większe niż w zeszłym roku. 

- Stopień wykorzystania aparatu wytwórczego jest bardzo wysoki. Gospodarki zewnętrzne, wokół Polski, dają sygnały, że ten rozwój w 2017 roku będzie szybszy, a więc niewykluczone, że tez popyt na polskie produkty na zewnątrz naszego kraju będzie większy. Z drugiej strony to, co na co przedsiębiorcy bardzo zwracali uwagę w 2016 roku, i co niestety negatywnie skutkowało, jeśli chodzi o inwestycje przedsiębiorstw, to ogromna niepewność regulacyjna w Polsce. Nie wiadomo, czym rząd nas zaskoczy – mówią przedsiębiorcy – nie wiadomo, czy nie będzie kolejnych, nowych podatków, czy innego rodzaju danin, czy nie będzie obciążeń biurokratycznych, czy biznesplany, które mamy pod inwestycje nie runą w gruzach – przytacza opieniek przedsiębiorców ekspertka.

REKLAMA

Inna perspektywa zagranicznych inwestorów 

Takich obaw nie mają inwestorzy zagraniczni, mówi Krzysztof Senger, wiceprezes Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

- Inwestorzy mają bardzo dobre zespoły analityczne. My często rozmawiając z inwestorami, możemy powiedzieć, że bardzo znikomy ich odsetek pyta o te rzeczy. Stabilność makroekonomiczna, polityczna i regulacyjna w Polsce jest rozpoznawana bardzo pozytywnie przez inwestorów. Zmiany, które w Polsce są obserwowane, są postrzegane raczej jako pozytywne. Np. w rankingu Banku Światowego Doing Business awansowaliśmy dzięki tym reformom na 24. miejsce i jesteśmy regionalnym liderem w tym rankingu. Ta niepewność, która czasami towarzyszy z perspektywy lokalnego odbiorcy, zupełnie inaczej wygląda z globalnego spojrzenia – uważa ekspert.

198 projektów o wartości 4,3 mld euro 

Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych prowadzi aktualnie obsługę 198 potencjalnych inwestycji o łącznej wartości ponad 4 miliardów euro i docelowym zatrudnieniu ponad 50 tysięcy osób, dodaje Krzysztof Senger.

REKLAMA

"

Krzysztof Senger Mamy nadzieję na to, że będziemy w Europie pionierem samochodów elektrycznych i podzespołów z tym związanych.

- Duże inwestycje w badania i rozwój, centra doskonałości, które pokażą inwestorom międzynarodowym, że Polska może być równie dobrym centrum, jak inne centra w Europie. Centra motoryzacyjne są już największym hubem w Europie. Mamy największych producentów i ten łańcuch dostawców i odbiorców jest już bardzo duży, 250 tys. osób jest zatrudnionych w tym sektorze. Mamy nadzieję na to, że będziemy w Europie pionierem samochodów elektrycznych i podzespołów z tym związanych. Te inwestycje, jeśli chodzi o kapitałochłonność, mogą spadać, natomiast o jakość i poziom pracowników, będą na pewno wzrastać. To będzie nam umożliwiało zatrzymanie większej liczby młodych, wykwalifikowanych pracowników w Polsce, lub zachęcenie ich do powrotu do kraju – uważa gość Jedynki.

Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych obsługuje 17 procent wszystkich zagranicznych inwestycji w kraju, przede wszystkim te wielkie, strategiczne.

Mniejsi inwestorzy radzą sobie sami. Jedna trzecia inwestycji zagranicznych ulokowana jest w specjalnych strefach ekonomicznych. 39 procent korzysta z rządowego programu grantów.

Aleksandra Tycner, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej