Nietrafiony prezent świąteczny? Zobacz, kiedy możesz go zwrócić
Książki, skarpetki, świąteczny sweter, kubek czy perfumy to najpopularniejsze prezenty pod choinkę. Choć każdy z nas lubi dostawać upominki, to jednak nie zawsze otrzymujemy to, co nam się podoba. Niestety Mikołaj też nie zawsze przyjmie zwrot, nietrafionego podarunku. Co w takim razie możemy zrobić z niechcianym upominkiem?
2017-12-27, 16:54
Posłuchaj
Niemalże połowa Polaków prezenty świąteczne kupuje przez Internet. Ta forma zakupów cieszy się coraz większą popularnością nie tylko dlatego, że można je robić, nie wychodząc z domu, ale przede wszystkim ze względu na łatwy zwrot towaru, podkreśla Karol Muż z Europejskiego Centrum Konsumenckiego.
- Jeżeli kupiliśmy przez internet prezent świąteczny, który nie podoba się naszym bliskim lub nam samym, warto pamiętać, że mamy 14 dni na odstąpienie od umowy, w zależności od tego, czy ten produkt nadaje się do odstąpienia od umowy. W większości przypadków nadaje się, ale trzeba to każdorazowo sprawdzić. Natomiast w przypadku, kiedy prezent jest wadliwy, niekompletny, uszkodzony, wówczas powinniśmy jak najszybciej skontaktować się ze sprzedawcą i wyjaśnić mu istotę problemu. Jeżeli sprzedawca jest spoza Polski, z krajów Unii Europejskiej, Islandii lub Norwegii, warto skontaktować się z Europejskim Centrum Konsumenckim, które pomoże ewentualny spór rozwiązać – radzi rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Zwroty w sklepach stacjonarnych nie są obowiązkowe
Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku zakupu prezentu w sklepie stacjonarnym, dodaje Michał Herde, prezes warszawskiego oddziału Federacji Konsumentów.
- Podstawowa zasada przy każdych zakupach jest taka, że jeżeli nasz kontrahent nie dopuszcza przyjmowania zwrotów, to tych zwrotów nie ma. Prawo zobowiązań, także i to konsumenckie, idzie za zasadą, że umów należy dotrzymywać: jeżeli więc coś kupimy, to bez zgody naszego kontrahenta zwrócić tej rzeczy, ani odstąpić od umowy nie możemy – podkreśla ekspert.
REKLAMA
Nie wszystkie prezenty zakupione przez internet można odesłać
Są jednak prezenty, których nie zwrócimy, nawet jeśli kupiliśmy je przez internet. Dotyczy to np. biletu na koncert, kosmetyków czy prezentów spersonalizowanych, czyli m.in. biżuterii z wygrawerowanym napisem lub podkoszulki z zamówionym napisem, podkreśla Karol Muż.
- Do kategorii prezentów, których nie można co do zasady zwrócić, o ile przedsiębiorca nie stosuje praktyki odwrotnej, należą np. koszulki z nadrukiem spersonalizowanym. Prezenty, które są stworzone według własnej specyfikacji klienta, nie należą do tych towarów, co do których można uznać, że nam się nie podobają. Chyba że mają wadę, to wtedy jest to inna sprawa. Drugim przykładem są odfoliowane płyty CD. Odfoliowanie płyty oznacza przekreślenie prawa do możliwości zwrotu tego towaru – wyjaśnia ekspert.
Prawo do reklamacji
Brak możliwości odstąpienia od umowy nie oznacza jednak, że nie mamy prawa do reklamowania zakupionego produktu, zwraca uwagę Michał Herde.
- Tutaj zasady są jedne dla wszystkich kanałów sprzedaży. Sprzedawca odpowiada z tytuły rękojmi, jeżeli wada ujawni się przed upływem dwóch lat. Wówczas idziemy do sprzedawcy, reklamujemy na podstawie dowodu zakupu, więc ten dowód powinniśmy zachować, ewentualnie przekazać obdarowanemu w razie jakiś problemów. Od sprzedawcy w razie problemów możemy żądać albo naprawy, albo wymiany. W ostateczności możemy też odstąpić od umowy, żądać obniżenia ceny – mówi rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
REKLAMA
Sprzedawca natomiast ma obowiązek odpowiedzieć na naszą reklamację w ciągu 14 dni. Jeżeli w tym terminie, tego nie zrobi, to taką reklamację uznaje się za uzasadnioną.
Warto zapamiętać też, że jeżeli nie możemy zwrócić produktu zakupionego przez internet, powinniśmy być o tym poinformowani przed zakupem. Dlatego przed kliknięciem „kupuję”, warto zapoznać się z regulaminem sprzedawcy, podkreślają eksperci.
Elżbieta Szczerbak, awi
REKLAMA
REKLAMA