Maja Włoszczowska: warto przetrwać cierpienie dla satysfakcji

2016-10-24, 12:45

Maja Włoszczowska: warto przetrwać cierpienie dla satysfakcji
Maja Włoszczowska. Foto: facebook.com/mwloszczowska

Dwukrotna wicemistrzyni olimpijska, Maja Włoszczowska, była gościem "Trzeciej Strony Medalu". Polska kolarka górska porównywała drogę do swoich medali i mówiła o tym, w jaki sposób udało jej się utrzymać

Posłuchaj

Maja Włoszczowska w "Trzeciej Stronie Medalu" (PR3)
+
Dodaj do playlisty

- Gabaryty medali nie mają znaczenia, liczy się droga, która prowadziła do olimpijskiego podium. Droga do Rio była dłuższa, może trudniejsza, bo po drodze było kilka sytuacji bardzo ciężkich, ale wszyscy czuliśmy misję, żeby kontynuować pracę, którą rozpoczęłam jeszcze z Markiem Galińskim (zginął w wypadku samochodowym w 2014 roku - przyp. red.). Udało się utrzymać w trakcie przygotowań dużo radości, że możemy zajmować się tym, co kochamy - mówiła Włoszczowska. 

Zawodniczka podkreślała, że mimo natłoku obowiązków cały czas jest w stanie odpoczywać podczas jazdy na rowerze i jej pasja w żaden sposób nie gaśnie, przeciwnie - jest coraz większa.

Czy Polkę zobaczymy na igrzyskach w Tokio?

- Wiele razy słyszałam to pytanie, ale odpowiedź jest niezmiennie taka sama - na razie się nad tym nie zastanawiam. Nauczyłam się od swojej mamy, żeby wykreślić ze swojego słownika słowo "muszę" i robić tylko to, co chcę zrobić. Nie wykluczam Tokio, ale nie skazałaby siebie na tę perspektywę, że teraz podejmuję decyzję i mam przed sobą cztery lata przygotowań - przyznała.

Jak Włoszczowskiej udaje się utrzymać wysoki poziom motywacji i znajdować w sobie siły do kolejnych sukcesów? Jaką rolę odgrywa w wyścigach odgrywa cierpienie i co pozwala się mu przeciwstawić? Zapraszamy do posłuchania całej rozmowy.

Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.

ps, PolskieRadio.pl

Polecane

Wróć do strony głównej