Hodgson pracował w Interze za... bilety do opery

2013-11-15, 18:19

Hodgson pracował w Interze za... bilety do opery
Roy Hodgson. Foto: Wikipedia

Selekcjoner reprezentacji Anglii Roy Hodgson pokazał, że pieniądze nie są dla niego najważniejsze. W 1999 roku, jako tymczasowy trener, przez niespełna dwa miesiące prowadził piłkarzy Interu Mediolan, a w ramach wynagrodzenia otrzymał ... bilety do opery.

Informację ujawnił brytyjskim mediom prezes Interu Massimo Moratti. Włoch przyznał, że Hodgson, który wcześniej prowadził zespół z Mediolanu w latach 1995-97, a w ostatnim roku pracy dotarł z nim do finału Pucharu UEFA (przegrana z Schalke Gelsenkirchen 0:1), odmówił przyjęcia wynagrodzenia. Zgodził się dopiero po wielu namowach. Zamiast pieniędzy zażyczył sobie jednak biletów do opery.
- Był fantastyczny. Nie chciał, żebyśmy mu zapłacili. Powiedział, że robi to bo jesteśmy przyjaciółmi, a ja potrzebowałem pomocy. Poszliśmy do opery razem, na jedno z dzieł Verdiego, ale nie pamiętam które, bo to było dawno temu - powiedział Moratti.
66-letni Hodgson w 1999 roku poprowadził Inter w sześciu meczach. W swojej karierze szkolił także m.in. piłkarzy Liverpoolu, Blackburn Rovers, Fulham Londyn, FC Kopenhaga, czy Udinese. Prowadził drużyny narodowe Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Finlandii oraz Szwajcarii, z którą wystąpił w mistrzostwach świata w 1994 roku w USA. Doprowadził ją również do mistrzostw Europy w 1996 roku w Anglii.
Z reprezentacją swojej ojczyzny pracuje od 2012 roku. Awansował z nią do przyszłorocznych MŚ w Brazylii. W eliminacjach zespół ten rywalizował m.in. z Polską.

 

man

Polecane

Wróć do strony głównej