Trwają ostatnie miesiące kadencji Zbigniewa Bońka w roli prezesa PZPN. To właśnie popularny "Zibi" podjął decyzję o zwolnieniu Jerzego Brzęczka i zatrudnieniu Portugalczyka na kilka miesięcy przed Euro 2020. O ile nie spodziewano się kolejnej roszady na stanowisku selekcjonera w przypadku zwycięstwa obecnego wiceprezesa, Marka Koźmińskiego, pojawiły się wątpliwości jak zachowa się w razie zwyciestwa jego główny oponent - Cezary Kulesza.
"Nie zawiodłeś mnie". Wzruszający list 9-letniego fana do Lewandowskiego. Jest odpowiedź kapitana kadry
- Koźmiński powiedział wprost, że Sousa zostanie. Były jakieś plotki czy niedomówienia, jeśli chodzi o Kuleszę. Z tego, co dowiedziałem się z jego sztabu, nie ma tematu zmiany selekcjonera. Paulo Sousa dokończy eliminacje i oby poprowadził kadrę także na mistrzostwach świata - powiedział Olkowicz w "Eurodebacie".
Dotychczasowy bilans Paulo Sousy to zaledwie jedno zwycięstwo w ośmiu meczach, odniesione w spotkaniu z Andorą. Jego konto obciąża też zaledwie jeden punkt zdobyty podczas Euro 2020. Kluczowym dniem dla jego dalszej pracy z naszą kadrą będzie zapewne 15 sierpnia, gdy Polacy w ostatnim meczu kwalifikacji do mistrzostw świata zagrają u siebie z Węgrami.
Czytaj także: