Bundesliga: rasistowska afera w Herthcie Berlin. Jens Lehmann zwolniony z klubu
Wśród zatrzymanych jest jedna kobieta. A to dopiero początek, bo w sprawie 35. kont w mediach społecznościowych toczą się dochodzenia.
Policja wystąpiła do operatorów internetu o informacje na temat właścicieli kolejnych 50. Co więcej, nienawiść płynęła z ok. 120 kont za granicą, a brytyjscy policjanci przekazali informacje na ten temat do swych kolegów po fachu.
- Ważne, żeby ludzie zrozumieli, że w wielu przypadkach nie są anonimowi. Jeśli publikują coś w sieci, często jesteśmy w stanie ich zidentyfikować - stwierdził w BBC Mark Roberts z jednostki policji zajmującej się przestępstwami związanymi z piłką nożną.
Dodał, że rasiści muszą się też liczyć z tym, że nie skończy się na sankcjach karnych, a spotkać może ich ostracyzm społeczny. - Tacy ludzie zwalniani byli z pracy, nie przyjęły ich uniwersytety - podkreślił policjant.
kp