Tomasz Chmal

Tomasz Chmal z Instytutu Sobieskiego uważa, że Polska jest zabezpieczona przed wstrzymaniem dostaw gazu z powodu konfliktu między Ukrainą a Gazpromem.

2009-01-05, 08:38

Tomasz Chmal

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Tomasz Chmal z Instytutu Sobieskiego uważa, że Polska jest zabezpieczona przed wstrzymaniem dostaw gazu z powodu konfliktu między Ukrainą a Gazpromem. Gość Sygnałów Dnia Programu I Polskiego Radia podkreślił, że posiadamy zmagazynowany surowiec, który wystarczy na pewien okres, choć uzależnione jest to między innymi od pogody.

Zdaniem eksperta, w konflikcie gazowym między Kijowem a Moskwą mieszają się interesy ekonomiczne i polityczne. Tomasz Chmal przypomniał, że choć Ukraina płaci stosunkowo niską cenę za gaz, to między Rosją i Ukrainą obowiązywało porozumienie o stopniowym dochodzeniu do stawek dla innych importerów surowca. Zwrócił również uwagę, że Ukraina domaga się wyższych kwot za tranzyt rosyjskiego surowca, jeśli doszłoby do podwyżek cen. Na to nie zgadza się z kolei Gazprom.

Ekspert dodał, że należy wypracować mechanizm, w którym spory między dostawcami i odbiorcami gazu, będą rozwiązywane w sposób cywilizowany, za pośrednictwem arbitrażu.

W opinii Tomasza Chmala, jeśli tendencja spadkowa cen ropy będzie utrzymywać się na obecnym poziomie, to również cena gazu powinna w ciągu roku spadać.

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej