Zbigniew Chlebowski

Zbigniew Chlebowski powiedział, że przebieg incydentu w Gruzji z udziałem prezydenta Kaczyńskiego jest niejasny i daje podstawy do snucia różnych hipotez.

2008-11-28, 07:34

Zbigniew Chlebowski

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Zbigniew Chlebowski powiedział, że przebieg incydentu w Gruzji z udziałem prezydenta Kaczyńskiego jest niejasny i daje podstawy do snucia różnych hipotez.

Szef klubu parlamentarnego PO, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Polskim Radiu, nie zgadza się z tymi, którzy krytykują raport ABW, zawierający tezę, że ostrzelanie konwoju z samochodami prezydentów Kaczyńskiego i Saakaszwilego było gruzińską prowokacją. Chlebowski zaznaczył, że praca szefa Agencji Krzysztofa Bondaryka jest dobrze oceniana nie tylko przez premiera, lecz także niezależne instytucje. Przyznał jednak, że nie ma żelaznych dowodów na to, iż incydent był gruzińską prowokacją.

Zbigniew Chlebowski dodał, że prezydent nie może po prostu zrezygnować z ochrony, gdyż jest to sprzeczne z prawem. Skomentował w ten sposób wypowiedź Lecha Kaczyńskiego, który wczoraj, po zawieszeniu szefa jego ochrony, oświadczył, że dziękuje "za opiekę BOR w trakcie wyprawy do Azji". Tłumaczył, wokół siebie musi mieć ludzi, którym bezwzględnie ufa.

Zbigniew Chlebowski powiedział, że we wtorek rząd przyjmie poprawkę do budżetu, obniżając zakładany poziom wzrostu gospodarczego mniej więcej o 1 procent. Osiągnie on więc wartość około 3,8 procent.

REKLAMA

Szef klubu parlamentarnego PO dodał, że zostaną również skorygowane niektóre założenia makroekonomiczne, zwłaszcza wzrost PKB. Będzie to wymagało redukcji wydatków publicznych. Rząd zamierza szukać w budżecie oszczędności w granicach 3 - 4 miliardów złotych. - zapowiedział Zbigniew Chlebowski. Podkreślił też, że rząd nie zwiększy deficytu budżetowego.

 

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej