Jerzy Szmajdziński
Zdaniem Jerzego Szmajdzińskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej Irak jest obecnie bezpieczniejszym krajem niż dwa lata temu.
2008-10-06, 07:50
Posłuchaj
Zdaniem Jerzego Szmajdzińskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej Irak jest obecnie bezpieczniejszym krajem niż dwa lata temu.
Gość Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia odniósł się do oskarżeń, że misja w Iraku nie przyniosła Polsce zapowiadanych korzyści w postaci kontraktów na wydobycie ropy czy odbudowę tego kraju. Podkreślił, że polscy żołnierze nie jechali do Iraku dla korzyści tylko po to, by uwolnić jego obywateli od Saddama Hussaina. Szmajdziński podkreślił, że w Iraku obowiązuje teraz demokratyczna konstytucja oraz demokratycznie wybrany rząd.
Misja polskich żołnierzy w Iraku dobiegła końca. Na miejscu ma wkrótce pozostać tylko mały oddział zajmujący się szkoleniem Iracki żołnierzy.
Zdaniem Jerzego Szmajdzińskiego oznaki kryzysu, który ogarnął zachodni rynek finansowy dotarły już do Polski. Polityk powiedział, że zagraniczne instytucje wycofują kapitał do swoich central co sprawia, że polscy przedsiębiorcy mają coraz bardziej utrudniony dostęp do środków finansowych. Jego zdaniem politycy Platformy Obywatelskiej ignorują ten problem.
REKLAMA
Jerzy Szmajdziński uważa, że Platforma Obywatelska, która nie chce rozmawiać o kryzysie z przedstawicielami innych partii, poniesie pełną odpowiedzialność za ewentualne konsekwencje.
Jerzy Szmajdziński powiedział że minister sportu powinien doprowadzić do kompromisu z PZPN-em.
Polityk SLD zwrócił uwagę, że działania Mirosława Drzewieckiego, a w szczególności wprowadzenie komisarza przez Trybunał Arbitrażowy, nie były zgodne z prawem. Szmajdziński powiedział, że jeśli dokonuje się kontroli organizacji pozarządowej, która nie korzysta ze środków publicznych to po jej zakończeniu należy przedstawić kontrolowanemu protokół. W innym wypadku to kontrolujący łamie prawo.
Gość Polskiego Radia podkreślił, że osiągnięcie porozumienia z PZPN jest jak najbardziej realne. Według polityka, kompromisem mogłoby być przedstawienie sposobu likwidacji uchybień prawnych, które stwierdzono w PZPN oraz wycofanie kuratora, który w jego opinii, nie ma uprawnień do pełnienia tej funkcji ani podejmowania decyzji o zawieszeniu zarządu związku.
REKLAMA
Jerzy Szmajdziński podkreślił, że w zaistniałej sytuacji mowa o szantażu ze strony międzynarodowych władz piłkarskich jest nieuzasadnione. Jego zdaniem ultimatum FIFA należy traktować jako brak zgody na polityczną ingerencję w organizację pozarządową oraz stosowania odpowiedzialności zbiorowej.
W południe mija termin ultimatum, które wystosowały UEFA i FIFA wobec Polski. Europejska i światowa federacja piłkarska domagają się wycofania z PZPN kuratora i przywrócenia zawieszonych władz związku. Jeśli do tego nie dojdzie polskim drużynom grozi wykluczenie z rozgrywek eliminacyjnych do Mundialu.
REKLAMA