Paweł Kowal
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Kowal uważa, że Unia Europejska powinna stanowczo zareagować na wstrzymanie dostaw gazu na Ukrainę przez Rosję.
2009-01-03, 07:38
Posłuchaj
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Kowal uważa, że Unia Europejska powinna stanowczo zareagować na wstrzymanie dostaw gazu na Ukrainę przez Rosję. Gość Programu Pierwszego polskiego Radia powiedział, że Europa nie może udawać, że spór gazowy dotyczy jedynie Rosji i Ukrainy.
Były wiceminister spraw zagranicznych wyraził przekonanie, że Rosja po raz kolejny wykorzystuje gaz jako oręż w walce politycznej. Dodał, że Bruksela powinna dać Rosji do zrozumienia, że nie akceptuje i nie usprawiedliwia takiej postawy.
Od 1 stycznia Ukraina nie dostaje rosyjskiego gazu ziemnego. Gazprom wstrzymał dostawy, ponieważ ukraiński Naftohaz nie podpisał z nim dotąd odpowiedniej umowy. Rosyjski koncern zarzuca Ukrainie, że nie spłaciła całego ubiegłorocznego długu za surowiec i kradnie gaz z sieci tranzytowych.
Władze w Kijowie zaprzeczają tym zarzutom. Ukraińcy twierdzą, że na razie korzystają z paliwa z podziemnych zbiorników.
REKLAMA
REKLAMA