Władysław Stasiak

Minister spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział, że po odejściu z rządu będzie się nadal zajmował sprawami bezpieczeństwa.

2007-10-26, 08:02

Władysław Stasiak

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Władysław Stasiak zapowiedział, że po odejściu z rządu będzie się nadal zajmował sprawami bezpieczeństwa. Minister spraw wewnętrznych i administracji, który był gościem Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, nie odpowiedział na pytanie, czy przejdzie do Kancelarii Prezydenta.

Minister podkreślił, że do momentu powstania nowego rządu on i całe ministerstwo będzie pracować normalnie. Stasiak dodał, że życzy powodzenia swemu następcy, Grzegorzowi Schetynie. "Czeka go poważne wyzwanie" - dodał Władysław Stasiak.

Wśród swoich osiągnięć minister Stasiak wymienił podwyżki płac dla służb mundurowych. Wejdą one w życie od nowego roku. Mówiąc o wymianie dowodów osobistych minister podkreślił, że przebiega ona pomyślnie. Nie da się jednak uniknąć kolejek. Zdaniem Stasiaka około miliona Polaków z różnych przyczyn nie wymieni dowodów. Zostają 3 miliony osób, które jeszcze nie złożyły wniosków.

Minister spraw wewnętrznych i administracji jest zadowolony z działań policji przy eksmisji byłych betanek z klasztoru w Kazimierzu Dolnym. Władysław Stasiak przyznał jednak w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że policja nie wie, co teraz robią kobiety.

REKLAMA

Minister podkreślił, że jeśli byłym betankom nie postawiono żadnych zarzutów, to ich inwigilacja byłaby nadużyciem prawa. Odpowiadając na zarzuty, że w czasie akcji policji psycholodzy nie mieli możliwości kontaktu z kobietami, Stasiak powiedział, że jest to zadanie psychologów, a nie policjantów. Minister uznał akcję w Kazimierzu za pozytywny przykład działań policji, który należy upowszechnić. Między innymi dlatego 72 uczestniczących w niej policjantów otrzymało nagrody.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej