Jarosław Gowin
Polityk PO o polskich misjach wojskowych i swojej roli w PO
2007-11-03, 08:00
Posłuchaj
Jarosław Gowin powiedział, że w połowie 2008 roku polscy żołnierze powinni zostać wycofani z Iraku. Polityk Platformy Obywatelskiej, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie I Polskiego Radia, zastrzegł, że najpierw nowy rząd będzie musiał sprawdzić, czy nie wiążą nas w tej sprawie jakieś dodatkowe umowy z sojusznikami.
Odnosząc się do wiadomości o wczorajszej śmierci polskiego żołnierza pod Diwaniją, Jarosław Gowin podkreślił, że rząd Platformy Obywatelskiej w żadnym wypadku nie będzie handlował życiem polskich żołnierzy w zamian za korzyści militarne dla naszego kraju.
Polityk wyraził również opinię, że Radosław Sikorski będzie świetnym ministrem spraw zagranicznych. Zdaniem gościa Polskiego Radia, świadczy o tym jego zapowiedź, że będzie domagał się od Stanów Zjednoczonych dodatkowego wsparcia finansowego.
Jarosław Gowin powiedział, że nie będzie w rządzie z przyczyn rodzinnych, które zatrzymują go w Krakowie. Będzie jednak służył Donaldowi Tuskowi radą i doświadczeniem. Skoncentruje się też na odbudowie znaczenia Platformy Obywatelskiej na terenie Małopolski. Chciałby również odegrać rolę mediatora pomiędzy Platformą i PiS.
REKLAMA
Polityk zapewnił, że cele strategiczne polityki zagranicznej, które określi nowy rząd, będą podobne do tych, które wytyczył gabinet Jarosława Kaczyńskiego. Platforma Obywatelska chce jednak zmiany metod osiągania tych celów.
Senator Gowin źle ocenił ostatnie posunięcia rządu Jarosława Kaczyńskiego - zwłaszcza nominację Antoniego Macierewicza na wiceministra obrony narodowej oraz zmianę kierownictwa ABW. Przeniesienie Bogdana Święczkowskiego do prokuratury krajowej uważa za decyzję polityczną. Według Gowina, od wielu lat do prokuratury krajowej trafiają osoby "wyróżniające się raczej serwilizmem niż kompetencją i niezależnością". Jego zdaniem, prokuratorami krajowymi powinni zostawać wybitni prokuratorzy.
REKLAMA