Zbigniew Ćwiąkalski
Minister sprawiedliwości powiedział, że materiały, które wyciekły z utajnionego posiedzenia Sejmu, nie są elementem stenogramu. W piątek minister na utajnionych obradach przedstawiał posłom informację o podsłuchach.
2008-02-13, 07:29
Posłuchaj
Minister sprawiedliwości powiedział, że materiały, które wyciekły z utajnionego posiedzenia Sejmu, nie są elementem stenogramu. W piątek minister na utajnionych obradach przedstawiał posłom informację o podsłuchach. Zbigniew Ćwiąkalski, który był gościem Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, przypomniał, że materiały z posiedzenia ujawniono w sobotę, a stenogram spisano dopiero w poniedziałek.
Minister przypomniał, że sprawę zbada prokuratura. Według Zbigniewa Ćwiąkalskiego, można podejrzewać, że ktoś z posłów wniósł urządzenie do nagrywania na salę plenarną. Jego zdaniem, wielu posłów chce pokazać w ten sposób, że wie więcej od innych.
Gość Sygnałów powiedział również, że sama debata sejmowa nie była jego pomysłem.
REKLAMA