Zbigniew Romaszewski
Zbigniew Romaszewski, wicemarszałek Senatu z PiS uważa, że w Sejmie dojdzie dziś bez problemów do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
2008-04-01, 08:01
Posłuchaj
Zbigniew Romaszewski, wicemarszałek Senatu z PiS uważa, że w Sejmie dojdzie dziś bez problemów do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia nie potwierdził pojawiających się pogłosek o możliwym zwołaniu wcześniejszego posiedzenia Senatu w celu szybszej ratyfikacji Traktatu w tej izbie.
Wicemarszałek Senatu przyznał, że rzeczywiście pojawiały się propozycje w tej sprawie, miał się zabrać Konwent, ale marszałek nie wyraził na to zgody. Kolejne posiedzenie Senatu odbędzie się - tak jak planowano - 10 kwietnia.
Zbigniew Romaszewski uznał doniesienia "Dziennika" o rozbieżnoścach w PiS - e dotyczących Traktatu za szukanie sensacji. Wicemarszałek Senatu przyznał jednocześnie, że jest sceptyczny wobec ratyfikacji Traktatu, gdyż pośpiech w jednoczeniu Unii Europejskiej nie przyniesie Europie nic dobrego i może doprowadzić do poważnych pęknięć w Unii. Jego zdaniem, proces zjednoczeniowy powinien mieć "charakter oddolny".
REKLAMA
Wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski uznał, że dzięki dyskusji wokół Traktatu Polacy mogli się dowiedzieć, że członkostwo w Unii Europejskiej ma swoją cenę. Zapowiedział, że będzie głosował za przyjęciem Trakatu, choc jest wobec niego sceptyczny. Jego zdaniem, Traktat w pewien sposób ogranicza suwerenność Polski i daje Unii możliwość ingerencji w nasze prawo zwyczajowe oraz kwestie własnościowe. Ten problem - jak powiedział Zbigniew Romaszewski - jest szczególnie poważny w odniesieniu do tak zwanych Ziem Odzyskanych. Zaznaczył, że możemy temu jednak przeciwdziałać, chociażby poprzez odrzucenie Karty Praw Podstawowych i włączenie się do Protokołu Brytyjskiego.
REKLAMA