PO nie opłaca się spór
Marek Zając: Otwarta wojna z PSLem wyklucza możliwość zawarcia jakiejkolwiek koalicji przez Platformę.
2009-07-27, 12:53
Otwarta wojna z PSLem wyklucza możliwość zawarcia jakiejkolwiek koalicji przez Platformę Obywatelską – uważa Marek Zając z dziennika „Polska”.
Jego zdaniem Platforma po ewentualnym zerwaniu koalicji nie będzie w dobrym położeniu. - Koalicja z PiSem jest nie możliwa i niedopuszczalna, większość elektoratu PO nie zaakceptuje także koalicji z Lewicą - zaznacza publicysta.
Według Zająca, partia rządząca musi teraz ocenić, czy opłaca się jej rozpocząć ostre spory z koalicjantem. – PO musi ocenić, na ile konflikty z Ludowcami są głębokie i poważne, czy zmuszają do zerwania koalicji i rozpisania wcześniejszych wyborów, czy wybory takie się opłacają partii rządzącej, czyli czy będzie mogła rządzić samodzielnie – tłumaczy dziennikarz.
Marek Zając nie wyklucza, że na przedterminowych wyborach do parlamentu, PSL może dużo zyskać. - Stronnictwo zachowuje zawsze zdolności koalicyjne z każdą partią. Gdyby było w stanie wyśrubować dobry wynik w wyborach parlamentarnych to, przy dobrym wyniku PiSu, nie wykluczam, że Ludowcy z PiSem byliby w stanie zbudować stabilną większość w Sejmie – mówił Zając w Polskim Radiu.
REKLAMA
Publicysta podkreśla, że dodatkowym „paliwem” dla ludowców byłoby połączenie w przyszłym roku wyborów prezydenckim i parlamentarnych. Zaznacza, że w 2010 odbędą się wybory samorządowe, które są niezwykle ważne dla partii Waldemara Pawlaka.
(sż, Polskie Radio)
REKLAMA