Krzysztof Michałek

Amerykanista, profesor Krzysztof Michałek powiedział, że decyzja o modyfikacji systemu obrony przeciwrakietowej doprowadziła do urealnienia relacji polsko-amerykańskich.

2009-09-18, 09:22

Krzysztof Michałek

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Amerykanista, profesor Krzysztof Michałek powiedział, że  decyzja o modyfikacji systemu obrony przeciwrakietowej doprowadziła do urealnienia relacji polsko-amerykańskich. Wczoraj Amerykanie ogłosili, że rezygnują z umieszczenia w Polsce stałych elementów tarczy antyrakietowej.

Gość "Salonu Politycznego Trójki" uważa, że Waszyngton zrezygnował z takiej realizacji projektu z kilku powodów, w tym ze względów finansowych, technologicznych oraz dla poprawy relacji z Moskwą.

Profesor Krzysztof Michałek mówił, że w ciągu wielu lat Amerykanie świadomie wmówili polskim elitom, że Polska może być strategicznym partnerem Waszyngtonu podobnie jak Wielka Brytania, Izrael czy Arabia Saudyjska. Zdaniem profesora stało się to ze względu na interesy amerykańskie i strategię geopolityczną.

Według amerykanisty ogłoszenie decyzji przez Waszyngton 17 września, w rocznicę inwazji sowieckiej na Polskę, było niezręczne, aczkolwiek podobnej niezręczności dopuścił się niedawno polski rząd. Profesor Krzysztof Michałek przypomniał, że 4 lipca 2008 roku w największe amerykańskie święto - Dzień Niepodległości - premier Donald Tusk wystąpił z przemówieniem o wstrzymaniu negocjacji w sprawie tarczy przez Polskę. Amerykanista dodaje, że Waszyngton - mówiąc w cudzysłowie - rewanżuje się Polsce ogłaszając 17 września decyzję o zmianach w projekcie.

REKLAMA

Amerykański sekretarz obrony Robert Gates poinformował wczoraj, że rozpoczęły się konsultacje z sojusznikami, w tym z Polską i Czechami, na temat rozmieszczenia na ich terytorium ruchomych rakiet SM3. Zdaniem Gatesa nowe technologie dają o wiele lepsze możliwości od planowanej wcześniej tarczy.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej