Wierzchołek góry lodowej
Zdaniem publicystów, zatrzymanie Sylwestra R. to tylko jedna z wielu afer, które mogą wstrząsnąć ZUS.
2009-09-09, 12:21
Posłuchaj
Zdaniem publicystów, zatrzymanie Sylwestra R. to tylko jedna z wielu afer, które mogą wstrząsnąć ZUS.
Stanisław Janecki, redaktor naczelny „Wprost”, zauważa, że skala inwestycji ZUSu powoduje, że łatwo się tam „przykleić” do lewych pieniędzy. – Kryminogenność na styku ZUS - biznes jest tak duża, że właściwie dziwie się żadkością wychodzenia afer. Czuje jednak satysfakcję, że organy państwa kogoś tam czasem przyłapią. Może inni zaczną się bać – podkreślił publicysta. Dodał, że wiadomość o zatrzymaniu Sylwestra R. mogła pojawić się dwa dni wcześniej lub później, ale wczoraj było "wygodniej".
Cezary Łazarewicz, publicysta „Polityki”, uważa, że "marni ludzie" kierują najważniejszymi instytucjami państwa. – W ZUSie obowiązuje klucz partyjny. Dyrektor ZUSu w Szczecinie był bliski SLD. To jest przerażające, że moralność najważniejszych osób w państwie, które obracają ogromnymi pieniędzmi, jest wielce dyskusyjna - podkreśla publicysta.
Zdaniem Stanisława Janeckiego, mimo że istnieje ustawa o zamówieniach publicznych, wiele rzeczy kupowanych jest z wolnej ręki. – Inną plagą jest to, że przetargi są ustawiane tak, że tylko jeden referent jest w stanie spełnić wymagania – podkreśla Janecki. Zdaniem publicysty nie prawdą jest, że największa korupcja ma miejsce w Warszawie i innych „centralach”.
REKLAMA
Cała rozmowa:
(rk)
Polecane
REKLAMA