Witold Kołodziejski
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest zaniepokojony przepisami uchwalonej wczoraj nowej ustawy medialnej. Zmniejsza ona między innymi kompetencje KRRiT.
2008-04-26, 07:55
Posłuchaj
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest zaniepokojony przepisami uchwalonej wczoraj nowej ustawy medialnej. Zmniejsza ona między innymi kompetencje KRRiT.
Witold Kołodziejski powiedział na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że spółki prawa handlowego, jakimi są media publiczne, były zawsze traktowane w sposób szczególny ze względu na ich charakter. Dlatego rozliczane były z tego jak wykonują swoją misję ustawową, a nie z zysków jakie przynoszą. Minister skarbu, ani premier nie powinni mieć bezpośredniego wpływu na kształt rad nadzorczych, ani kierunku programowego tych instytucji - uważa Kołodziejski. Jego zdaniem, z taką sytuacją będziemy mieć do czynienia w świetle nowej ustawy medialnej. Dodatkowo, według przewodniczącego KRRiT, nowe prawo zniszczy obecny ład medialny.
Likwidacja abonamentu, którą zapowiada Platforma Obywatelska od 2009 roku, wpłynie bardzo niekorzystnie na sytuację finansową radia i telewizji publiczną. Szczególnie na likwidacji tych opłat stracą ośrodki regionalne Polskiego Radia - powiedział Kołodziejski. Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji uważa, że kondycja mediów publicznych jest zależna od wpływu z abonamentu, które zaczęły stopniowo maleć w momencie, kiedy politycy zaczęli podnosić ten temat na płaszczyźnie publicznej.
Witold Kołodziejski przypomniał, że w większości państw europejskich media publiczne pełnią misję publiczną, w odróżnieniu od instytucji komercyjnych, które nastawione są tylko na zysk. Jego zdaniem, trzeba podtrzymywać tą tradycję i nie dopuścić do komercjalizacji publicznego radia i telewizji.
REKLAMA
REKLAMA