Mirosław Drzewiecki
Minister sportu Mirosław Drzewiecki uważa za uprawnioną opinię Polaków o tym, że rząd Donalda Tuska nie spełnia obietnic wyborczych.
2008-05-16, 08:20
Posłuchaj
Minister sportu Mirosław Drzewiecki uważa za uprawnioną opinię Polaków o tym, że rząd Donalda Tuska nie spełnia obietnic wyborczych. Gość Sgnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia dodał jednak, że obecne warunki nie pozwalają na to, aby realizować wszystkie założone plany w ekspresowym tempie. "Wszystko musi mieć swój czas na to, aby zostało wdrożone i wykonane" - powiedział ministr sportu.
Mirosław Drzewiecki powiedział, że na budowie Stadionu Narodowego w Warszawie odbyło się pierwsze - tak zwane "palowanie". To wbijanie pali w grunt służące ustaleniu jakie obciążenie powinny wytrzymać słupy konstrukcyjne stadionu. Minister dodał, że projekty związane z budową stadionu są wykonywane szybciej, niż poczatkowo zakładano. "To daje margines bezpieczeństwa" - dodał gość Polskiego Radia.
Minister podkreślił, że Stadion Narodowy będzie stadionem wszystkich Polaków - a nie obiektem Platformy Obywatelskiej. Nawiązując do zarzutów PiS, że PO realizuje tylko i wyłącznie projekty powstałe za czasów rządów Jarosława Kaczyńskiego, szef resortu sportu powiedział, że nie jest to prawdą. Jak zaznaczył, nawet UEFA uznała, że postępy są bardzo znaczące.
Mirosław Drzewiecki powiedział, że zależy mu, tak jak wszystkim Polakom na tym, aby do Euro 2012 powstały nowoczesne drogi. Minister zaznaczył jednak, że powodzenie imprezy nie jest od tego uzależnione.
REKLAMA
REKLAMA