Politycy o stosunkach z Izraelem, Gruzji, relacjach prezydent-MSZ i współpracy PSL z PO
Politycy obecni w Salonie Politycznym Trójki są zgodni - w ostatnim czasie stosunki z Izraelem niezwykle się poprawiły.
2008-04-19, 11:01
Politycy obecni w Salonie Politycznym Trójki są zgodni - w ostatnim czasie stosunki z Izraelem niezwykle się poprawiły. Do tego przyczynić się miały między innymi ostatnie obchody 65 rocznicy wybuchu Powstania w Getcie.
"Nasze relacje z Izraelem są bardzo godne", ocenił wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński. Zdaniem polityka SLD ostatnie obchody zostały bardzo dobrze przyjęte za granicą. Jak mówi nasza współpraca nie opiera się tylko na wielowiekowej wspólnej historii, ale także, na rozwijającej się współpracy w zakresie nowych technologii.
Jerzy Szmajdziński.mp3 (129,75 KB)
Minister z Kancelarii Prezydenta Ewy Junczyk-Ziomecka podkreśliła, że podczas ostatniej wizyty prezydenta Izraela Szimona Peresa padły niezwykle ważne słowa. "Wyszliśmy spod ciężaru Holokaustu, przestajemy być kojarzeni jako państwo, gdzie mordowano Żydów". Jej zdaniem jest szansa, że zmieni się idea marszu żywych, który nie będzie kończyć się w Oświęcimiu, ale odwiedzający nasz kraj młodzi ludzie będą mieli okazje poznać kulturę polską.
REKLAMA
Ewa Junczyk Ziomecka.mp3 (148,68 KB)
Z opinią Junczyk-Ziomeckiej zgadza się poseł Platformy Obywatelskiej Paweł Graś. "Te uroczystości to niewątpliwie przełom", przekonywał.
Podobnego zdania był także wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski.
REKLAMA
Politycy podkreślili na antenie Salonu Politycznego Trójki, że współpraca prezydenta z szefem MSZ w zakresie polskiej polityki zagranicznej jest bardzo ważna.
Rozbieżności w tej kwestii pojawiły się między innymi w zeszłym tygodniu, po wypowiedzi prezydenta dla agencji Reuters. Lech Kaczyński miał połączyć kwestię rozszerzenia NATO o Gruzję i Ukrainę ze zgodą Polski na wznowienie rozmów Unii Europejskiej z Rosją na temat umowy o partnerstwie i współpracy. Prezydent wyjaśniał później, że doszło do nieporozumienia i że nie użył tego typu sformułowania.
Minister w Kancelarii Prezydenta, Ewa Junczyk-Ziomecka podkreśla, prezydent od dawna jest zaangażowany w politykę wschodnią, od dwóch lat on i jego ministrowie wielokrotnie jeździli do Gruzji.
Wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski zaznaczył jednak, że ważne jest to, aby w polityce zagranicznej Polska mówiła jednym głosem. Poseł PSL dodał, że brak współpracy osłabia naszą międzynarodową pozycję i naraża nas na śmieszność.
REKLAMA
Paweł Graś z PO pozytywnie ocenia zaangażowanie Polski w sprawy Gruzji. Polityk podkreśla, że Gruzja jest naszym ważnym partnerem w sprawach bezpieczeństwa energetycznego i polityki obronnej obu krajów.
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Smajdziński z SLD jest zdania, że Polska powinna pełnić istotną rolę w polityce wschodniej. Tego oczekują od nas zachodni sojusznicy. Polityk SLD dodał, że integralność Gruzji można wzmocnić poprzez pomoc polityczną i gospodarczą państw europejskich.
Adam Bielan z PiS uważa, że w sprawy Gruzji powinna zaangażować się Unia Europejska i ONZ. Eurodeputowany nie dziwi się zachowaniu Gruzji, gdyż Rosja pragnie odebrać jej jedną trzecia terytorium.
Rosja zdecydowała ostatnio o dalszym zacieśnieniu kontaktów ze zbuntowanymi gruzińskimi prowincjami - Południową Osetią i Abchazją. Zdaniem ekspertów, jest to reakcja Moskwy na uznanie przez zachód niepodległości Kosowa i decyzję o możliwości przyjęcia Ukrainy i Gruzji do NATO.
REKLAMA
Politycy - goście Salonu Politycznego Trójki - nie są zgodni w ocenie relacji między PO i PSL. W opinii posłów z partii koalicyjnych, współpraca - choć nie jest pozbawiona dyskusji - układa się bardzo dobrze. Innego zdania są przedstawiciele opozycji.
Paweł Graś z PO przekonywał na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia, że współpraca PO z PSL układa się bardzo dobrze. Jego zdaniem, nigdy wcześniej relacje koalicjantów nie były tak dobre. "Jeszcze chyba nie mieliśmy takiej sytuacji, by relacje układały się tak dobrze po tak długim czasie po wyborach", przekonywał poseł. Paweł Graś wyjaśnił, że wszystkie sporne kwestie wyjaśniają wspólnie premier Donald Tusk z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem.
Wicemarszałek Sejmu, Jarosław Kalinowski z PSL, dodał, że w ostatnim czasie zebrało się parę spraw koniecznych do omówienia. Tym tłumaczy ostatnie napięcia w koalicji. Jak mówi, ostatnio było za dużo zapowiedzi publicznych, które wcześniej nie były koalicyjnie domówione - na przykład podatek liniowy. "Nie trzeba rzucać hasła, ale siadać do rozmów" - wyjaśniał.
Zdaniem Adama Bielana z PiS, polityka Platformy wobec PSL jest nastawiona na czerwcowe wybory do władz ludowców. Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości zwraca uwagę na to, że sondaże poparcia dla PSL nie dają szansy na znalezienie się tego ugrupowania w parlamencie. Dlatego wewnątrz tej partii może powstawać opozycja względem jej przewodniczącego Waldemara Pawlaka.
REKLAMA
W opinii Jerzego Szmajdzińskiego z SLD, największą wadą koalicji są nierealizowane obietnice wyborcze.
REKLAMA