Paweł Kowal

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Poseł Paweł Kowal z PiS uważa, że wizyta prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gruzji jako wyraz poparcia dla tego kraju, to dobry pomysł. Dzisiejszy "Dziennik" napisał, że jeśli wzrośnie napięcie w Gruzji, to na znak solidarności prezydenci Polski i Litwy polecą do Tbilisi. Gazeta zaznacza, że go tej pory żaden z przywódców Europy i Ameryki nie zdecydował się na tego typu ruch.

Gość Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia uważa, że to wspólne działanie byłoby dobrym sygnałem dla Europy. Jak powiedział były wiceminister spraw zagranicznych w rządze Jarosława Kaczyńskiego, w polityce nie da się zadowolić wszystkich, dlatego nie można się kierować tylko tym, że polskie zaangażowanie na wschodzie będzie źle widziane przez Rosję.

Paweł Kowal dodał, że nie należy stosować polityki bierności w tak ważnej sprawie jak kryzys w Gruzji oraz stosunki na linii Moskwa-Tibilisi. Polityk PiS zaznaczył, że nie można się kierować tylko interesami, ale też rozszerzaniem sfery demokracji na świecie - zwłaszcza, jeśli ma się taką historię, jak Polska. "My upominamy się o innych, bo o nas też się kiedyś upomniano" - dodał były wiceszef MSZ.