Waldemar Pawlak o gazie

Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak sugeruje, że polska administracja blokuje podpisanie umowy gazowej z Rosją. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, który był gościem Salonu Politycznego Trójki, nie chciał ujawnić o kogo chodzi. Zastrzegł jedynie, że nie jest to premier Donald Tusk.

2010-02-26, 08:54

Waldemar Pawlak o gazie

Waldemar Pawlak mówił, że od strony formalnej rozmowy z Rosjanami prowadzone są zgodnie z regułami. Wicepremier wyliczał również elementy kontraktu, które jego zdaniem, są zaletami porozumienia. Chodzi o zwiększenie wolumenu dostaw gazu, indeksowanie ceny i upust 10-procentowy w stosunku do ceny, jaką za takie samo rosyjskie paliwo płacą Niemcy. Zaznaczył przy tym, że upust jest zasługą twardych negocjacji strony polskiej.

 

 

Porozumienie gazowe z Rosją przewiduje przedłużenie kontraktu jamalskiego do 2037 roku. Zakłada też możliwość zwiększenia dostaw błękitnego paliwa do naszego kraju do blisko 10 miliardów 200 milionów metrów sześciennych rocznie. Jest też w nim mowa o tranzycie gazu przez Polskę do 2045 roku.

REKLAMA

Będzie nowa jakość na scenie politycznej?

Polskie Stronnictwo Ludowe nie wyklucza, że jego kandydatem w wyborach prezydenckich będzie kobieta. Mówił o tym w Salonie Politycznym Trójki prezes Stronnictwa Waldemar Pawlak. Wicepremier przyznał, że wpływ na myślenie PSL-u miała rezygnacja Donalda Tuska ze startu w wyborach prezydenckich. Dodał, że wystawienie kobiety wprowadziłoby na scenę polityczną nową jakość w stosunku do tych polityków, którzy zdaniem prezesa Stronnictwa, są zacietrzewieni i nastawieni na konfrontację.

 

 

Od kilku miesięcy media spekulują, że PSL może wystawić w wyborach kobietę. Na giełdzie nazwisk faworytką jest wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska.

REKLAMA

pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej