Władysław Stasiak
Władysław Stasiak powiedział, że do Kancelarii Prezydenta nie trafił żaden, nawet nieformalny wniosek z propozycją zwiększenia kontyngentu wojskowego w Afganistanie.
2009-10-26, 08:09
Posłuchaj
Władysław Stasiak powiedział, że do Kancelarii Prezydenta nie trafił żaden, nawet nieformalny wniosek z propozycją zwiększenia kontyngentu wojskowego w Afganistanie. Szef Kancelarii Prezydenta, który był gościem "Sygnałów Dnia", odniósł się w ten sposób do doniesień jakoby rząd chciał na wiosnę powiększyć liczbę żołnierzy, służących w Afganistanie.
W opinii Władysława Stasiaka, jest jeszcze zbyt wcześnie, aby odpowiadać na pytanie, czy Polska zwiększy swój kontyngent. Jak wyjaśnił szef Kancelarii Prezydenta, najpierw trzeba dokładnie przeanalizować inne czynniki, dotyczące polskiej misji w Afganistanie. Według gościa "Sygnałów Dnia" niezwykle istotne znaczenie- oprócz wielkości kontyngentu - ma również charakter wykorzystywania polskich żołnierzy służących w misji. Dlatego też - zdaniem Władysława Stasiaka - najpierw należy oszacować dotychczasowe działania naszego kontyngentu w Afganistanie, a dopiero później myśleć o jego powiększeniu. Jak zaznaczył szef Kancelarii Prezydenta, trzeba też ustalić, na jakich zasadach będą działać w przyszłości kontyngenty poszczególnych państw w ramach NATO.
"Gazeta Wyborcza" podała, że rząd chce wysłać do Afganistanu wiosną o 600 żołnierzy więcej niż do tej pory. Według dziennika, o zwiększeniu liczby żołnierzy zdecydowało Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Kancelaria Premiera. Ma to być odpowiedź na apel amerykańskiego dowódcy w Afganistanie generała Stanleya McChrystala, który oczekuje, że siły sojusznicze będą większe nawet o 40 tysięcy żołnierzy.
REKLAMA