Saryusz-Wolski: Polskie członkowstwo u Unii to 7 tłustych lat

- Nasz kraj jest teraz dużo bogatszym, sprawniej zarządzanym i zmodernizowanym państwem. Połowa inwestycji to fundusze unijne - mówił Jacek Saryusz-Wolski.

2011-05-02, 09:27

Saryusz-Wolski: Polskie członkowstwo u Unii to 7 tłustych lat
. Foto: fot: Wojciech Kusiński/PR

Posłuchaj

Jacek Saryusz-Wolski - Polska w UE to siedem tłustych lat
+
Dodaj do playlisty

Eurodeputowany PO Jacek Saryusz-Wolski jednoznacznie pozytywnie ocenia bilans 7 lat Polski w Unii Europejskiej. Wczoraj minęła 7. rocznica rozszerzenia Wspólnoty o 10 kolejnych  państw, w tym właśnie Polskę. Jak ocenił gość Sygnałów Dnia w Jedynce głównie polska gospodarka zyskała na rozszerzeniu.

Nasz kraj jest teraz dużo bogatszym, sprawniej zarządzanym i zmodernizowanym państwem. - Połowa inwestycji to fundusze unijne. Dlatego jesteśmy zieloną wyspą – mówił Jacek Saryusz-Wolski.

Nowe zadania w Unii

W lipcu tego roku po 7 latach w Unii Europejskiej Polska obejmie w niej przewodnictwo. Zdaniem Jacka Saryusza-Wolskiego, głównymi priorytetami naszego przewodnictwa powinno być bezpieczeństwo obywateli Unii, bezpieczeństwo energetyczne oraz polityka wschodnia. Dla Polski ważna jest też jeszcze głębsza integracja ze  Wspólnotą Europejską. Unia to nie oni a my -  przekonywał eurodeputowany PO.

1 maja 2004 roku oprócz Polski skład Unii Europejski rozszerzył się o: Cypr, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Maltę, Słowację, Słowenię i Węgry. Kolejne rozszerzenie odbyło się w 2007 roku. Do Wspólnoty dołączyły wówczas Bułgaria i Rumunia.

REKLAMA

Jacek Saryusz Wolski o śmierci bin Ladena

Odnosząc się do śmierć Osamy bin Ladena Jacek Saryusz Wolski ocenił, że to dobra wiadomość dla Amerykanów i samego prezydenta Baracka Obamy. Zabicie przywódcy al-Kaidy będzie oceniane jako dowód na skuteczność Baracka Obamy w obszarze bezpieczeństwa narodowego. Zdaniem eurodeputowanego, zwiększy to szanse amerykańskiego prezydenta na reelekcję i wzmocni jego pozycję w kraju i na arenie międzynarodowej.  - To sukces. Bin-Laden był mózgiem Al-Kaidy, strategiem, nie tylko symbolem - tłumaczy. - Chociaż to także wydarzenie symbolicznie, które spina klamrą ten czas od 11 września – dodał Jacek Saryusz-Wolski.

gs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej