"Segodnia": W których miastach odbedą sie mecze Euro 2012
Podczas zakończonego wczoraj posiedzenia w Bordeaux, UEFA zarezerwowała sobie prawo wyboru miejsc przeprowadzenia spotkań.
2008-09-27, 09:17
Ukraiński dziennik Segodnia zastanawia się, w których miastach Ukrainy i Polski mogą odbyć się mecze Euro 2012. Podczas zakończonego wczoraj posiedzenia w Bordeaux, UEFA zarezerwowała sobie prawo wyboru miejsc przeprowadzenia spotkań.
Dziennik cytuje oświadczenie komitetu wykonawczego UEFA: „Organizacja zadecyduje, na których stadionach - i odpowiednio w których miastach - odbędą się mecze. Minimum będzie 6 takich miejsc, maksimum 8”. Segodnia podkreśla, że te liczby nie muszą być podzielone po równo między Polskę a Ukrainę. Jak podkreśla dziennik, "kto lepiej się przygotuje, ten przyjmie Euro” Powołując się na wczorajszą decyzję UEFA gazeta zwraca jednocześnie uwagę, że na pewno pozostaną dwa miasta: Warszawa i Kijów.
Jak podkreślają komentatorzy, w najgorszym wypadku, mecze na Ukrainie odbędą się tylko w stolicy. Zastrzegają jednak, że jest to mało prawdopodobne, ponieważ oddano niedawno do użytku stadion w Dniepropietrowsku, a obiekt w Doniecku zostanie otwarty wiosną. Najgorsza sytuacja jest we Lwowie choć - jak zauważa Segodnia - to miasto jest „mostem” między Polską a Ukrainą.
Członek komitetu wykonawczego UEFA Wiaczesław Kołoskow w rozmowie z dziennikiem podkreślił, że stadiony to jednak nie wszystko - problemem Polski i Ukrainy jest infrastruktura: drogi, hotele i lotniska.
REKLAMA
REKLAMA