"Kommiersant": Realizacja porozumienia pokojowego dla Gruzji już na starcie napotkała na poważne utrudnienia

Rosyjska gazeta „Kommiersant” pisze, że realizacja porozumienia pokojowego dla Gruzji już na starcie napotkała na poważne utrudnienia.

2008-10-02, 08:01

"Kommiersant": Realizacja porozumienia pokojowego dla Gruzji już na starcie napotkała na poważne utrudnienia

Rosyjska gazeta „Kommiersant” pisze, że realizacja porozumienia pokojowego dla Gruzji już na starcie napotkała na poważne utrudnienia. Wczoraj rosyjscy żołnierze początkowo nie chcieli przepuścić obserwatorów Unii Europejskiej do strefy buforowej wokół Osetii Południowej.

Dziennik „Kommiersant” zwraca uwagę, że europejscy politycy chcą, by obserwatorzy unijni mieli prawo działać na terytorium całej Gruzji. Jednak Rosja nie traktuje Osetii Południowej i Abchazji jako części Gruzji i nie widzi potrzeby ich obecności na tych terytoriach.

Gazeta „Izwiestia” pisze, że prezydent Ukrainy sprzedawał Gruzji broń, która była na dyżurze bojowym ukraińskiej armii. Informuje, że posiada dokumenty potwierdzające, że „dostawy przez Ukrainę broni dla Gruzji w celu prowadzenia wojny przeciwko Osetii Południowej i Rosji były realizowane za wiedzą i z polecenia właśnie Wiktora Juszczenki”.

„Niezawisimaja Gazeta” zwraca uwagę, że rosyjska armia zamierza stworzyć siły szybkiego reagowania. Ich zadaniem będzie natychmiastowa walka z zagrożeniami zarówno w samej Rosji jak i w innych częściach świata. Dziennik, powołując się na eksperta pisze, że wydarzenia na Kaukazie „jeszcze raz potwierdziły konieczność stworzenia podobnych sił”.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej