Rzym

Najlepszym lekarstwem na spadek popularności włoskiego rządu byłaby kuracja odchudzająca.

2007-09-13, 11:09

Rzym

Najlepszym lekarstwem na spadek popularności włoskiego rządu byłaby kuracja odchudzająca. Takiej rady udziela dziś Romano Prodiemu największy włoski dziennik "Corriere della Sera". Rząd Prodiego jest najliczniejszy w historii Republiki Włoskiej: 26 ministrów, 10 ministrów i 66 podsekretarzy. Razem 102 osoby. Zdaniem wielu obserwatorów wystarczyłaby połowa: 15 ministrów i 50 podsekretarzy.

Szef resortu robót publicznych, były prokurator Antonio Di Pietro powiedział, że gotów jest dać przykład i złożyć dymisję.

Nagły spadek popularności rządu wywołała inicjatywa komika Beppe Grillo, który w ciągu kilku dni zebrał trzysta tysięcy podpisów pod projektem ustawy zakazującej wstępu do parlamentu osobom skazanym prawomocnym wyrokiem.

Romano Prodi zignorował to wydarzenie, podobnie jak wyniki sondażu, z którego wynika, że 34 procent Włochów chciałoby, aby Beppe Grillo zastąpił go na stanowisku szefa rządu. "

REKLAMA

Corriere della Sera" apeluje do premiera, by jakoś na to zareagował i sugeruje mu najprostsze rozwiązanie: posłać na zieloną trawkę połowę członków gabinetu. Dziennik konstatuje, że Prodi nie jest spostrzegawczy i nie bardzo ostatnio orientuje się, co dzieje się w kraju. Przyczyny tego - jak podkreśla gazeta - mogą być różne, poczynając od charakteru, a kończąc na "postępującej arogancji".

Marek Lehnert

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej