Berlin
Prezydent Horst Kohler będzie promował niemiecką kuchnię
2007-09-27, 11:01
Goście prezydenta Niemiec Horsta Kohlera będą podejmowani podczas oficjalnych spotkań niemieckimi potrawami sporządzonymi wyłącznie z miejscowych produktów. Prezydencka inicjatywa ma za zadanie promowanie niemieckiej kuchni na świecie.
Polityczny miesięcznik „Cicero”, który poinformował o decyzji, nazywa ją „gastronomiczną rewolucją kulturalną”. Ten kulinarny nacjonalizm nie jest jednak niemieckim pomysłem. Szef prezydenckiej kuchni Jan-Göran Barth tłumaczy, że Niemcy idą w ślady Francuzów, którym - jak mówi - „nawet przez myśl by nie przeszło, by podczas oficjalnych okazji serwować gościom zagraniczne produkty”.
Na stołach w pałacu Bellevue - siedzibie prezydenta Niemiec - zagoszczą nie tylko tradycyjne potrawy niemieckiej kuchni czy niemieckie piwa, wina i wody mineralne. Jedna z małych destylarnii w Bawarii dostarczać ma pałacowi prezydenckiemu niemieckiej whisky. Z fabryki w Meklenburgii - Pomorzu Przednim, a nie jak dotąd z Włoch, ma być sprowadzany ocet balsamiczny.
Jak donosi magazyn „Cicero”, na razie żadnym niemieckim ekwiwalentem nie da się zastąpić jedynie produkowanego w Mediolanie likieru campari, który tradycyjnie gości na prezydenckim stole.
REKLAMA
Maciej Wiśniewski
REKLAMA