Rosyjskie media o problemach deputowanych
Komsomolskaja Prawda zwraca uwagę, że w gmachu Dumy został zamknięty kiosk apteczny i teraz deputowani są zmuszeni posyłać swoich pomocników po krople nasercowe czy uspakajające do apteki znajdującej się poza siedzibą parlamentu.
2008-10-09, 08:00
Moskiewskie media sporo miejsca poświęcają problemom rosyjskich deputowanych. Największa rosyjska gazeta zwraca uwagę, że w gmachu Dumy został zamknięty kiosk apteczny i teraz deputowani są zmuszeni posyłać swoich pomocników po krople nasercowe czy uspakajające do apteki znajdującej się poza siedzibą parlamentu.
Komsomolskaja Prawda pisze, że kiosk apetyczny został zamknięty gdy tymczasem wódkę można kupić w Dumie co najmniej w 4 miejscach. Alkohol nie jest jednak tani. Za butelkę wódki o nazwie „Królewna Śnieżka” trzeba zapłacić aż 1209 rubli czyli równowartość 120 złotych, a wódka o nazwie „Rosyjskomówiąca” kosztuje ponad 1,5 tysiąca rubli.
Gazeta zwraca uwagę, że nie wszystkim deputowanym podoba się kuchnia oferowana w parlamentarnej stołówce. Dlatego niektórzy są zmuszeni chodzić na obiady do pobliskich hoteli, gdzie filiżanka kawy kosztuje 500 rubli, czyli równowartość 50 złotych.
Na domiar złego w Dumie zamknięto sklep jubilerski gdzie sprzedawano złoto i brylanty. Jednak rosyjskie panie parlamentarzystki mają nadzieję, że ten sklep wkrótce zostanie otwarty tym bardziej, że krążą informacje o zbliżającej się podwyżce pensji dla deputowanych.
REKLAMA
REKLAMA