"2000": Ławrow: Stosunki Moskwy z Kijowem przeżywają ciężki okres
Swój artykuł szef rosyjskiego MSZ rozpoczyna od uzasadnienia kroków Moskwy wobec Tbilisi.
2008-09-20, 14:44
Siergiej Ławrow uważa, że stosunki Moskwy z Kijowem przeżywają ciężki okres. Minister spraw zagraniczych Rosji opublikował artykuł w uznawanym za antyzachodni ukraińskim tygodniku „2000”.
Swój artykuł szef rosyjskiego MSZ rozpoczyna od uzasadnienia kroków Moskwy wobec Tbilisi. Ławrow podkreśla, że Rosjanie byli wstrząśnięci reakcją Ukrainy na ten konflikt. „Oficjalnie Kijów nawet nie wyraził żalu z powodu śmierci ludności cywilnej i żołnierzy rosyjskich sił pokojowych” - napisał minister. Dodał, że Kijów ponosi odpowiedzialność za to, co się stało, gdyż dostarczał broń gruzińskiej armii.
Zdaniem Ławrowa, „w szumie stworzonym przez kryzys na Kaukazie”, szef ukraińskiego MSZ Wołodymyr Ohryzko chce „wciągnąć” Ukrainę do NATO. „W tym szumie udało się wiele, w tym rozmieszczenie amerykańskich rakiet w Polsce” - pisze rosyjski minister. Jego zdaniem, ukraińskie kierownictwo nie bierze pod uwagę stanowiska większości Ukraińców, którzy sprzeciwiają się wejściu do NATO. Nie zwraca także uwagi na wyrażane przez Rosję zaniepokojenie.
Ławrow grozi, że wejście Ukrainy do Sojuszu spowoduje głęboki kryzys w stosunkach Moskwy i Kijowa, a także w bezpieczeństwie europejskim. „Strategiczny wybór powinien zrobić także Zachód” - napisał rosyjski minister.
REKLAMA
REKLAMA