Włoska prasa: Polska ma sznase być w grupie państw nadających ton nowej UE

Polska ma szanse być w grupie państw, które będą nadawać ton nowej Unii Europejskiej po podpisaniu Traktatu Lizbońskiego. Tak konsekwencje podpisanego wczoraj dokumentu komentuje największy włoski dziennik Corriere della Sera.           

Nie ulega wątpliwości, że najważniejszą rolę w Unii odgrywać będą nadal Francja,  Niemcy i Wielka Brytania, które doprowadziły do podpisania traktatu. Jadnak- jak pisze mediolański dziennik- nie jest wykluczone, że dołączą do nich Włochy, Hiszpania i Polska.          

Praktyczną konsekwencję porozumienia Corriere della Sera  widzi w tym, że o pozycji każdego z krajów członkowskich zadecyduje to, co będzie miał do zaproponowania pozostałym, a przede wszystkim jego wiarygodność na arenie międzynarodowej. W ten sposób przynależność do Unii Europejskiej będzie po raz pierwszy swego rodzaju współzawodnictwem - konkluduje największa włoska gazeta.         

Zupełnie inną opinię na temat Traktatu Lizbońskiego zamieszcza  rzymska La Repubblica. Dziennik w pełni zgadza się z prezydentem Włoch Giorgio Napolitano, który określił ten dokument jako "pozbawiony ambicji i skuteczności". Według gazety, Europa będzie teraz strukturą niestabilną, skazaną na nieustanne spory bądź poszukującą ustawicznie równowagi. Jest on zachętą do wewnętrznych podziałów wspólnoty na kraje prące do przodu i te, które siłą rzeczy pozostaną w tyle.