"Suddeutsche Zeitung" o aferze podatkowej
Największa afera podatkowa w historii Niemiec zatacza coraz szersze kręgi.
2008-03-15, 11:32
Największa afera podatkowa w historii Niemiec zatacza coraz szersze kręgi. Jak informuje Suddeutsche Zeitung, w rękach niemieckich prokuratorów znajduje się nie jeden, ale cztery dyski z danymi bankowymi osób lokujących swoje oszczędności na kontach w Liechtensteinie.
Według monachijskiego dziennika, płyty DVD zawierają informacje dotyczące tysięcy osób. Są wśród nich zamożni Niemcy, ale również obywatele innych krajów. Suddeutsche Zeitung sugeruje, że afera podatkowa obejmie wkrótce również Austrię, Francję i Hiszpanię.
Na dyskach, których zawartość sprawdzają prokuratorzy i inspektorzy skarbowi z Wuppertalu, zapisane są lokaty nie tylko w bankach, ale również w fundacjach mających swoje siedziby w Liechtensteinie. Umieszczając swoje oszczędności w instytucjach finansowych w alpejskim księstwie, setki bogatych Niemców i obywateli innych państw unikały płacenia podatków w ojczyźnie.
Süddeutsche Zeitung nie podaje, w jaki sposób prokuratura weszła w posiadanie czterech dysków z danymi. Dotychczas wiadomo było, że jedną płytkę niemiecki wywiad kupił za ponad cztery miliony euro od byłego pracownika banku LGT w Liechtensteinie Heinricha Kiebera. Informatora, który żyje pod nowym nazwiskiem, władze Liechtensteinu poszukują obecnie listem gończym.
REKLAMA
REKLAMA