"La Repubblica": Wizyta Benedykta XVI we Francji ukazała inne oblicze tego kraju

Wizyta Benedykta XVI we Francji ukazała inne oblicze tego kraju. Według włoskiej prasy, okazało się, że Francuzi nie są wcale tak obojętni wobec religii, jak się dotychczas uważało. Również sam papież, podczas we Francji, pokazał swe nieznane dotychczas oblicze - uważa dziennik "La Repubblica".

Papież podbił Francję - twierdzi znany włoski watykanista Marco Politi. Oczywiście tę głęboką, katolicką, ale także Francję filozofów, krytyczną i pozbawioną złudzeń - podkreśla wysłannik rzymskiego dziennika.

W tej samej rzymskiej gazecie publicysta i pisarz Corrado Augias zwraca uwagę, że "w kraju, gdzie połowa dzieci przychodzi na świat poza małżeństwem, a do kościoła uczęszcza osiem procent ludności, papież nie wspomniał ani razu o świętym charakterze rodziny, o rozwodzie, o aborcji, o wolnych związkach". Nie zrobił tego, ponieważ wie, że we Francji nie należy poruszać tematów, które leżą w wyłącznej kompetencji państwa. Dlatego - konstatuje Augias - w Paryżu widzieliśmy papieża "bardziej chrześcijańskiego", aniżeli ten "surowy strażnik moralności, który grzmi z balkonu świętego Piotra". - pisze publicysta "La Repubbliki".