"Die Welt": Lech Wałesa znów wszystkich zaskoczył

Niemiecki dziennik „Die Welt” pisze, że Lech Wałesa znów wszystkich zaskoczył. W ten sposób gazeta komentuje, jak to określa, flirt byłego prezydenta z partią Libertas.

2009-05-20, 10:30

"Die Welt": Lech Wałesa znów wszystkich zaskoczył

Niemiecki dziennik „Die Welt” pisze, że Lech Wałesa znów wszystkich zaskoczył. W ten sposób gazeta komentuje, jak to określa, flirt byłego prezydenta z partią Libertas.

Zdaniem „Die Welt”, Lech Wałęsa po raz kolejny pokazał, że jest nieprzewidywalny. „Tym razem znalazł dla siebie nową rolę - okrętu flagowego eurosceptycznego ruchu Libertas irlandzkiego milionera Declana Ganleya” - czytamy w dzienniku.

Warszawski korespondent dziennika Gerhard Gnauck twierdzi, że związki byłego prezydenta z Libertasem budzą w Polsce „szczególny niesmak”. W tym ugrupowaniu znalazło bowiem schronienie wielu polityków Ligi Polskich Rodzin,  która w ostatnich wyborach nie przekroczyła pięcioprocentowego progu.

Dla nich Wałęsa jest symbolem przemian nie tyle pokojowych, co chroniących dawne elity. „Dlaczego były prezydent pojawia się na imprezach Libertasu, nie rozumieją do końca nawet polscy eurosceptycy” - czytamy w „Die Welt”.

REKLAMA

Dziennik dodaje, że ostatnie działania Wałesy stawiają w niekomfortowej sytuacji premiera Donalda Tuska, który niedawno zdecydowanie bronił byłego prezydenta podczas debaty związanej z publikacją ksiązki „Lech Wałesa. Idea i historia”.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej