„Süddeutsche": General Motors szantażuje rząd?
O porażce kanclerz Merkel i blamażu niemieckiej polityki piszą niemieckie media, komentując decyzję koncernu General Motors, który wbrew wcześniejszym planom postanowił nie sprzedawać Opla.
2009-11-05, 11:28
O porażce kanclerz Merkel i blamażu niemieckiej polityki piszą niemieckie media, komentując decyzję koncernu General Motors, który wbrew wcześniejszym planom postanowił nie sprzedawać Opla. Komentatorzy wytykają władzom w Berlinie niewłaściwą strategię w walce o ratunek dla Opla.
Ich zdaniem, błędem było jednostronne zaangażowanie niemieckiego rządu na rzecz oferty kanadyjsko-rosyjskiego konsorcjum Magna-Sbierbank. Lepiej byłoby, gdyby państwo całkowicie przejęło Opla - twierdzi „Frankfurter Rundschau". A „Süddeutsche Zeitung" sugeruje, że niemiecki rząd może być szantażowany przez General Motors. „Jeśli wystąpi taka potrzeba, GM zagrozi zamknięciem zakładów" - pisze monachijski dziennik.
Część komentatorów uważa, że decyzja General Motors może pogorszyć relacje niemiecko-amerykańskie. „Der Tagesspiegel" pisze o afroncie wobec kanclerz Merkel. Dziennik zastanawia się, jak to możliwe, że prezydent Obama, który spotkał się z Merkel w dniu zebrania Rady Dyrektorów General Motors, ani słowem nie zasugerował ich decyzji.
Natomiast „Frankfurter Allgemeine Zeitung", również pisząc o kompromitacji niemieckich polityków, zaznacza, że decyzja General Motors to dobra wiadomość pod jednym względem. Pozostawienie Opla w rękach amerykańskiego właściciela będzie mniej kosztowało niemieckich podatników - czytamy we „Frankfurter Allgemeine".
REKLAMA
(iar)
REKLAMA