"Times": Wielki Brat słucha

2008-05-20, 07:23

"Times":  Wielki Brat słucha

Brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych przygotowuje plany gigantycznej bazy danych, w której będą przechowywane zapisy wszystkich rozmów telefonicznych, teksty wszystkich sms-ów, e-maili oraz informacje, kto, jaką stronę internetową, kiedy obejrzał – informuje dzisiejszy The Times.  Plany te powstają zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej o dostosowaniu systemów gromadzenia danych.

Zgodnie z przygotowywanym planem, wszyscy operatorzy telekomunikacyjni będą zobowiązani do przekazania zapisów ministerstwu spraw wewnętrznych, które będzie przetrzymywać je przez 12 miesięcy. Dostęp do gigantycznej bazy danych będzie miała policja i służby specjalne po uzyskaniu zgody sądu.

Projekt odpowiedniej ustawy, jak pisze The Times, ma być gotowy jesienią. Największym kłopotem są kwestie techniczne projektowanej mega-bazy danych. W Wielkiej Brytanii wysyłanych jest dziennie ponad 3 miliardy e-maili, a liczba nadanych w ubiegłym roku sms-ów jest bliska 60 miliardom. Istnieje obawa, że rząd nie zapanuje nad taką masą informacji i zebrane dane zostaną zgubione, przehandlowane lub ukradzione.

Teoretycznie zbierane informacje mają zwiększyć bezpieczeństwo państwa i pomóc w walce z terroryzmem i zorganizowanym podziemiem kryminalnym, ale brytyjskie instytucje rządowe nie cieszą się opinią dobrego strażnika danych. W różnych okolicznościach zgubiły w ubiegłym roku dane wielu milionów obywateli i jak stwierdził David Davis, cytowany przez The Times minister spraw wewnętrznych w konserwatywnym gabinecie cieni, projektowana baza danych „może stać się większym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa niż pomocą”.  

Polecane

Wróć do strony głównej