"Vilniaus diena": prawa tamtejszych Polaków stały się kartą przetargową wielkiej polityki
Prasa na Litwie pisze, że prawa tamtejszych Polaków stały się kartą przetargową wielkiej polityki. Według dziennika "Vilniaus diena" Polacy, obrażeni z powodu niespełnianych obietnic, oskarżyli nawet Litwinów o szantaż.
2008-06-02, 11:13
Prasa na Litwie pisze, że prawa tamtejszych Polaków stały się kartą przetargową wielkiej polityki. Według dziennika "Vilniaus diena" Polacy, obrażeni z powodu niespełnianych obietnic, oskarżyli nawet Litwinów o szantaż.
Gazeta przypomina, że minął już prawie rok, od kiedy litewski rząd przedstawił parlamentowi nowelizację ustawy o pisowni nazwisk mniejszości polskiej, jednak posłowie do tej pory się nią nie zajęli.
O prawo do pisowni nazwisk w wersji oryginalnej litewscy Polacy walczą od przeszło dziesięciu lat. Niemal na wszystkich spotkaniach z Polakami politycy zapewniają, że ich oczekiwania zostaną uwzględnione, jednak na obietnicach się kończy - pisze "Vilniaus Diena".
Litewscy politycy stanowczo zaprzeczają, by mieli posunąć się do szantażu i w zamian za zgodę Polski na budowę mostu energetycznego obiecać rozwiązanie problemów mniejszości polskiej na Litwie - pisowni nazwisk czy podwójnego nazewnictwa ulic w miejscach zamieszkanych w dużej części przez Polaków.
REKLAMA
Dziennik cytuje słowa ministra spraw zagranicznych Petrasa Vaitekunasa, który - w odróżnieniu do posłów - uważa, że dane Polakom obietnice powinno się wreszcie zacząć spełniać.
REKLAMA