"Der Spiegel": "Unia zawiodła jako rozjemca"

Niemiecka prasa krytycznie ocenia postawę Unii Europejskiej wobec wojny na Kaukazie. Unia po raz kolejny w obliczu wielkiego konfliktu okazała się skłócona i niezdolna do działania - twierdzą komentatorzy.

 „Unia zawiodła jako rozjemca” - napisał „Der Spiegel”, który dodaje, że najważniejsze decyzje dotyczące roli Europejczyków w rozwiązaniu konfliktu znów zapadną nie w Brukseli, a w Nowym Jorku - siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Zdaniem niemieckich komentatorów, Wspólnota jest tak bardzo podzielona w swoim stosunku do Rosji, że - jak to określił „Financial Times Deutschland” - sama potrzebuje mediacji. Dziennik kół gospodarczych pisze, że podczas gdy Polska i kraje bałtyckie widzą w polityce Kremla zagrożenie, państwa „starej” Unii chętnie ignorują fakt, że „w epoce Putina Rosja znów stała się agresywną siłą dążącą do osiągnięcia mocarstwowego statusu”.
 

W „Süddeutsche Zeitung” czytamy, że o tym, jak bardzo podzielona jest Unia, świadczy wizyta w Gruzji prezydentów Polski, Ukrainy i krajów bałtyckich, którzy jadąc tam w czasie, gdy w Moskwie przebywał Nicolas Sarkozy, zdaniem dziennika, zdezawuowali wysiłki francuskiej prezydencji w Unii.
 

A „Frankfurter Allgemeine Zeitung” zaznacza, że w konsekwencji wewnętrznych sporów Unia do tej pory nie podjęła właściwie żadnych działań, które przeciwstawiałyby się rosyjskim dążeniom do zaprowadzenia przy użyciu siły swojego porządku na Kaukazie.