Rosyjskie media o umowie polsko-amerykańskiej ws. tarczy
Pierwsze komentarze są umiarkowanie krytyczne, a czasami humorystyczne.
2008-08-15, 07:25
Rosyjskie media informują o wynikach polsko-amerykańskich rozmów w sprawie tarczy antyrakietowej. Pierwsze komentarze są umiarkowanie krytyczne, a czasami humorystyczne.
Gazeta Kommiersant pisze, że sukcesowi rozmów w sprawie tarczy „dużo pomogły niedawne wydarzenia w Osetii Południowej i Gruzji. Dziennik podkreśla, że Warszawa przekonała Waszyngton o konieczności ochrony Polski przed możliwością rosyjskiej agresji. Kommiersant zwraca uwagę, że ostateczna decyzja o rozmieszczeniu na północnym-zachodzie Polski dziesięciu rakiet przechwytujących powinna zapaść do zaplanowanych na jesień wyborów prezydenckich w USA.
Z kolei portal internetowy NEWS.ru cytuje przewodniczącego Komisji do Spraw Międzynarodowych Dumy, który powiedział, że polsko-amerykańskie porozumienie „nie służy stabilności w Europie i na świecie". Zdaniem rosyjskiego polityka, nadal nie ma dowodów na to, że Iran czy inne państwa uważane za groźne przez Waszyngton stanowią niebezpieczeństwo dla Stanów Zjednoczonych czy Europy.
Telewizja Wiesti-24 w dość humorystyczny sposób opisała konsultacje w sprawie tarczy. „Polska jak uparta dziewica długo się opierała. Ponad rok domagała się posagu w zamian za oficjalną zgodę. Były tajne spotkania i rozmowy przy świecach. Kilka miesięcy temu kandydat do ożenku niemal jej nie zdradził. Pojawiły się słuchy, że Waszyngton chce zrobić propozycję Litwie. Ale okazało się, że stary przyjaciel lepszy jest od dwóch nowych. Po wielu rozmowach i konsultacjach, zawieszaniu i wznawianiu spotkań premier Donald Tusk powiedział, że jest zgoda. Wymęczona decyzja o weselu została podjęta” - stwierdziła telewizja Wiesti-24.
REKLAMA
REKLAMA