"DGP": korporacje prawnicze wykorzystują aplikantów
Korporacje prawnicze robią wszystko, by uniemożliwić młodym ludziom wykonywanie zawodu prawnika - pisze "Dziennik". Według gazety, najwięcej barier stawiają notariusze, którzy są najlepiej zarabiającą grupą prawników.
2010-01-21, 06:20
Ustalili oni, że osoby, które nie znajda sobie tak zwanego patrona, czyli prawie co trzeci aplikant, nie mogą rozpocząć szkolenia. Kiedy minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski oświadczył, ze jest to niezgodne z prawem, korporacja wpisała wszystkie te osoby na listę aplikantów, ale zabroniła im uczęszczania na zajęcia teoretyczne. Jednocześnie pobrali od aplikantów 5268 złotych za rok nauki - pisze "Dziennik".
Z kolei ci aplikanci, którzy znaleźli patronów, muszą u nich pracować na pełnym etacie, ale za darmo. Większość z nich ma też zakaz pracy poza kancelarią patrona. Kancelarie wykorzystują fakt, że jest duża konkurencja i wymagają od aplikantów pracy po dziesięć godzin dziennie - dodaje "Dziennik". Zasadom zatrudniania aplikantów ma się przyjrzeć Państwowa Inspekcja Pracy.
pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA