"Le Parisien" o zatrzymaniu Romana Polańskiego
Francuski dziennik Le Parisien sugeruje, że aresztowanie w Szwajcarii Romana Polańskiego na wniosek amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości może być reakcją na film dokumentalny o słynnym reżyserze.
2009-09-28, 15:18
Francuski dziennik Le Parisien sugeruje, że aresztowanie w Szwajcarii Romana Polańskiego na wniosek amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości może być reakcją na film dokumentalny o słynnym reżyserze.
Gazeta twierdzi, że sam Polański obawiał się tego po obejrzeniu filmu. Chodzi o dokument "Roman Polański. Wanted and Desired" - "Roman Polański. Ścigany i pożądany" w reżyserii Mariny Zenovich. Film jest do pewnego stopnia rehabilitacją Polańskiego. Występująca w filmie Samantha Geimer, która w 1977 roku, jako trzynastoletnia dziewczyna, oskarżyła reżysera o gwałt, po raz pierwszy powiedziała, że mu wybacza.
Po obejrzeniu filmu Roman Polański miał wyrazić obawę, że dokument wzbudzi wściekłość władz amerykańskich, które "wrócą do jego sprawy".
REKLAMA