"Le Figaro": Konflikt w Strefie Gazy może zostać przeniesiony do Francji
Zdaniem gazety, poprzez manifestacje popierające jedną lub drugą stronę wyraża się często uproszczona wizja sytuacji na Bliskim Wschodzie.
2009-01-13, 16:13
Le Figaro pisze o coraz silniejszych obawach, że konflikt w Strefie Gazy może zostać przeniesiony do Francji. Zdaniem gazety, poprzez manifestacje popierające jedną lub drugą stronę wyraża się często uproszczona wizja sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Autor artykułu redakcyjnego w Le Figaro podkreśla, że niewiele jest we Francji protestów, gdy tysiące muzułmanów zabija się na przykład w Czeczenii. Gdy jednak wybucha wojna między Izraelem a islamistami z Hamasu, w całej Francji rozpalają się emocje. Gazeta uważa, że uproszczeniem byłoby stwierdzenie, iż wszyscy francuscy Żydzi stają automatycznie po stronie Izraela, i że wszyscy muzułmanie popierają sprawę Palestyńczyków. Zdaniem Le Figaro, wśród milczącej większości obu wspólnot dominuje raczej obawa przed przeniesieniem konfliktu do Francji. Komentator Le Figaroopisuje zachowania niektórych zwolenników sprawy palestyńskiej i ekstremistyczne slogany słyszane podczas ich manifestacji. Na zakończenie pisze, że „w Paryżu, nienawiść i jad jest widoczna po stronie pseudo-pacyfistów”.
REKLAMA