Indyjskie media cieszą się z tegorocznego werdyktu amerykańskiej Akademii Filmowej
Indyjskie media cieszą się z tegorocznego werdyktu amerykańskiej Akademii Filmowej, która przyznała aż 8 Oskarów filmowi "Slumdog - milioner z ulicy". Indianews zaznacza, że są to pierwsze statuetki, które trafiły do obywateli Indii.
2009-02-23, 09:23
Indyjskie media cieszą się z tegorocznego werdyktu amerykańskiej Akademii Filmowej, która przyznała aż 8 Oskarów filmowi "Slumdog - milioner z ulicy". Indianews zaznacza, że są to pierwsze statuetki, które trafiły do obywateli Indii.
Obraz nagrodzono w najważniejszych kategoriach - najlepszy film i najlepszą reżyserię. Film opowiada o chłopcu z indyjskich slumsów, który zdobył główną wygraną w teleturnieju.
"Slumdog" został nagrodzony między innymi za najlepsze zdjęcia, scenariusz adaptowany, najlepszy dźwięk i montaż. Szczególnie tym ostatnim nagrodom indyjskie media poświęcają wiele uwagi.
Portal samachar.com pisze głównie o kompozytorze AR Rahmanie, który zgarnął 2 Oskary - za najlepszą muzykę filmową i piosenkę. Twórca określany jest mianem "małego mistrza z Madrasu". W Indiach Rahman uchodzi za wielką gwiazdę, znany jest głównie z tworzenia muzyki do filmów bollywoodzkich.
REKLAMA
Portal podkreśla, że przemowa muzyka na oskarowej gali była wyjątkowo poruszająca "Całe życie musiałem wybierać między miłością i nienawiścią. Wybrałem miłość" - mówił Rahman wzruszonej publiczności.
Nagroda trafiła też w ręce drugiego Hindusa Resula Pookutty, który otrzymał wyróżnienie za najlepszy dźwięk. Pookutty, dziękując za wyróżnienie podkreślił, że dedykuje Oskara swojemu krajowi.
Za najlepszą główną rolę męską Oscara dostał Sean Penn za rolę w "Obywatelu Milku". Oscara za najlepszą główną rolę kobieca otrzymała Kate Winslet, która zagrała w filmie "Lektor".
Trzy Oskary zdobył "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona", który otrzymał najwięcej, bo 13 nominacji. Film Davida Finchera wyróżniono w mniej prestiżowych kategoriach - za charakteryzację, scenografię i efekty specjalne.
REKLAMA
REKLAMA